Bojownikarium 37,5l

[eva]

@ahr he, he, dobry pomysł Zwłaszcza, że buty by się przydały, bo nie przepuszczam kasy na ciuchy, ani kosmetyki, tylko na rybki przepuszczam. Zamiast nowych butów mam w tym roku Bojownika

[eva]

Bojownik wylądował. Jeszcze nie ma imienia. Jest bardzo ożywiony i patroluje całe akwarium jak doberman. Woda z deszczownicy mu chyba nie przeszkadza, bo specjalnie w nią włazi. Moje zdjęcia niestety nie oddają nawet w części jego urody (a do tego są pokręcone

[Jarzy]

@eva Wyjęłaś go z opakowania? Jakiś taki w ciapki

[eva]

@Jarzy he, he. Mój mąż mówi o takich, że wyglądają jak umaczane w farbie muszę przyznać, że wygląda jak paleta malarska po użyciu. Natomiast mi się takie podobają najbardziej, co zrobić I to był ostatni umaczany w farbie w sklepie , więc miałam dużo szczęścia. Dokładnie taki jak sobie wymarzyłam. Poza tym super fajowy ma charakter.

[boro1]

Jakiś taki w ciapki

ciapaty?
Ładny a przy tym oryginalny

[eva]

@boro1 no dokładnie Taki ciapek, chlapek, farbek…ciągle myśle nad imieniem, które by oddawało jego wygląd, ale i charakter (śmiały, energiczny, ciągle patroluje teren).
Na żywo to on jest moim zdaniem jeszcze piękniejszy, ale możliwe że już całkiem zgłupiałam na jego punkcie

[tencin]

@eva Co Ty kupiłaś? Widać przecież że nadwozie spawane z kilku modeli i nawet im się nie chciało resztek lakieru doczyścić...

[kasaks]

I ogon sztukowany z gupika Bardzo fajny!

[eva]

He, he, no faktycznie, śmieszny jest Czy to normalne u Bojownika, że on lata jak szalony? Zwłaszcza przy przedniej szybie, jak kogoś widzi. Nie stroszy się na mnie, ale tak lata jakby pilnował szyby w akwarium. Chyba nigdy nie śpi, ciągle lata. Jak pies przy płocie. Mam nadzieje, że to nie jest objaw stresu. Może te krótkopłetwe plakaty tak mają?

[ahr]

Cholera wie czym te żółte małe rączki szprycują te ryby do transportu. Może mają jakiś nowy kanał przerzutowy amfy czy innego mefedronu, tu niby rybki, a z jednego styroboksa odparowują pół kilo białego proszku... Co się dziwić, że rybą rzuca o ściany...

[eva]

Trochę lepsze zdjęcia. Kolory Chojraka(wliczam czerń i biel): Czarny, brązowy, czerwony, pomarańczowy, biały(przechodzi w jasnoniebieski), niebieski, turkusowy, fioletowy.
PS: rybka ewidentnie ma ADHD. Chyba, że to te witaminy Flower fish, które dodaje do wody

[Gbr]

Ten rybek jest wyjątkowo unikatowy, że poleciłbym go jak najszybciej rozmnożyć z również podobną samicą. Często bywam w częstochowskich zoologikach których jest w pyte i widuję multicolory, ale nie takiego okaza. Nie wiadomo ile pożyje i drugiego podobnego nie znajdziesz.

[jarks]

Ależ super cukierek... z flower fish ?

[eva]

@Gbr ciekawy pomysł. Byłby to spory projekt. Natomiast podobnych samic nie widziałam nawet we Flower fish. Mają tylko samce multicolory, każdy unikatowy.
@jarks tak, dokładnie, z flowerfish. Wydaje mi się, że udało mi się go kupić tylko dlatego, że przypadkiem nie było go na stronie internetowej. Te ze strony znikają jak świeże bułeczki. Miałam dużo szczęścia bo marzyłam o takim cukiereczku Zastanawiali się czy wpisać w certyfikacie(ma certyfikat multicolor czy candy. W końcu wpisali candy, bo chyba dużo pomarańczowego, czy coś. I podobno kategoria candy ma być uznawana na wystawach. Obie to są odmiany marble.

[jarks]

Muszę się do nich wybrać, grzech się przyznać ale jeszcze u nich nie byłem
Widziałem że mają też inne żyjątka, szczególnie interesują mnie tylomelanie... Ale bojki są ekstraliga, ceny zresztą chyba też ekstraligowe

[eva]

@jarks warto się wybrać jak mają nową dostawę. Czym bliżej dostawy tym puściej na sklepie. Maja dużo tylomelanii i trochę innych ryb w sporych akwariach. Bojowniki fakt kosztują. Chyba od 60 zł. najtańsze (też super piękne). Jednak są to ryby dobrze odżywione, nie siedzą w kubkach, dostają wyciąg z ketapangu i witaminy. Przeczytałam informację, że są badane weterynaryjne najpierw w Tajlandii, potem w Polsce. Jeśli rybka niedomaga to leczą zanim sprzedadzą. To podejście do rybek jest warte promowania.

[EyeQueue]

W sklepie ujęły mnie dwie rzeczy.
Po pierwsze, było miejsce do zaparkowania, co raczej jest kwestią farta.
Po drugie, było miejsce do odwieszenia kurtki w pomieszczeniu głównym. Bojowniki są osobno i jest tam dość ciepło. Ponieważ nie da się tam spędzić krótkiej chwili, nawet jeśli jedzie się po rybę zamówioną ze strony, ten wieszak na kurtki naprawdę robi różnicę.
Jedyny minus - nie mieli helenek do sprzedaży.
Polecam. Ja na pewno do nich wrócę...

[eva]

Fakt. Podejście do klienta takie jak do rybek, czyli bardzo dobre Sprzedawcy mili, kontaktowi, wyjaśnią wszystko co potrzeba. Mi się też spodobało, że inne (niż betta)rybki pływają w dobrych warunkach, w dużych akwariach. W jednym akwa ze ślimakami widziałam nawet pokrzywionego gupika, pływał chyba z kolegą. Wyeliminowali go hodowli, ale zostawili przy życiu. Tak to sobie przynajmniej tłumaczę.

[Jarzy]

@EyeQueue Mam helenek dostatek,jeśli chcesz

[EyeQueue]

@Jarzy bardzo chętnie, choć nie przed Świętami, bo w sumie poza następną niedzielą dziś był mój ostatni wolny dzień bez zajęć na uczelni. Pomyśl, co potrzebujesz z chemii na wymianę. Może test GH do bardzo miękkiej wody (1 kropla = 0,2°), może jakiś indykator, może test na Mg lub Ca, może coś z nawozów, może siarczan miedzi na ślimaki, a może coś bardziej ambitnego, co mnie zaskoczy... Żeby nie było niedomówień, nie piszę tu o produktach dostępnych w handlu (no może kiedyś, jak będę na emeryturze), tylko wyrobach (czasem unikalnych) DIY.

Tak, wiem, off topic...

[eva]

[Gbr]

Wiosnę czuje...
Na początku tygodnia widziałem przelatujące dwa żurawie popielate.

[Paula]

Piękne jest ubarwienie tego bojka

[eva]

@Paula dzięki. To moja najbardziej kolorowa rybka. Poza tym sympatyczny jest. Taki jak sobie wymarzyłam, łagodny i kontaktowy. Złości się jedynie na ślimaki, a najbardziej na te średniej wielkości (mniej na Ampularie i Tylomelanie). Nie wiem dlaczego.

[Paula]

Aż mi się bojka zachciało do 160tki bo nie mam tam krewetek już ale mam zatoczki i dosyć młode ampółki i nie wiem jakby się zachowywał wobec nich. Ten Twój jest śliczny z tym ubarwieniem, rzadko się takie spotyka