Nabijanie butli CO2

[nvdante]

Zrobiłem test, który GrandeOW zaproponował - naczynie z pianą i nic się nie działo, więc wydaje mi się, że tu jest ok. Podłączę jutro nową butlę i zobaczymy kiedy się skończy - to chyba najlepszy test, skoro niby obie butle były pełne.

[GrandeOW]

Mi chodziło o "zamoczenie" łączenia reduktora z butlą (ewentualnie innych połączeń), a nie o moczenie czegoś w całości w naczyniu bo to może coś chyba popsuć. Skoro Jarek miał podobnie to może faktycznie firma nie jest sumienna. Ja korzystam z usług innych form, więc z Kamigaz nie mam doświadczenia.

[nvdante]

Znaczy mój test to było nałożenie piany na "wrażliwe" miejsca ( łączenie butli i manometrów, zawór precyzyjny, itd. ), więc nie wkładałem nic do wody Broń Boże!

[elmagico]

Odwiedziłem dziś ABC-POŻ przy ul. Roentgena 46.
Podjechałem bo akurat miałem najbliżej na Ursynowie. Nie nabijają na miejscu.
Jak dla mnie trochę zamotane bo oddaje się swoją butlę, dają "serwisową" o takiej samej wadze i zbliżonym terminie "legalizacji", naliczają opłatę za gaz (30 zł za 1,5 kg) a potem jak się skończy gaz w "serwisowej" to można jechać i dostanie się napełnioną swoją

Cena po rabacie (15%), co 10 nabicie gratis.