Kratka rastrowa do podzielenia akwa- jak?

Różne aspekty akwarystyki.
Awatar użytkownika
Miro
Posty: 682
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
3
Lokalizacja: Warszawa - Centrum
Imię: Mirek
Has thanked: 57 times
Been thanked: 50 times

Dokładnie
eva
Posty: 2178
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 483 times
Been thanked: 166 times

@Miro , @boro1 bojek nie lubi telepania po akwarium, ale już przejażdżki rollercoasterem na wylocie wody mogą mu sprawiać sporą przyjemność. Przynajmniej moje doświadczenia wskazują, że bojownik lubi sobie jeździć na deszczownicy. Według mnie najważniejsze jest nie to, czy Kaskada czy deszczownica, ale jak to umieścimy w akwarium. Wielu ludzi ma zarówno jedno jak i drugie. Bojki żyją i mają się dobrze. Z Kaskada może trochę trudniej ograniczyć chlupanie, ale przecież można dać coś pod nią, co będzie zatrzymywało prąd.
Awatar użytkownika
Miro
Posty: 682
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
3
Lokalizacja: Warszawa - Centrum
Imię: Mirek
Has thanked: 57 times
Been thanked: 50 times

Tu mamy wszystko na temat filtracji w akwarium z bojownikiem , czy bojownik powinien mieć ruch wody oraz czy bojowniki powinny się widzieć itd

boro1
Posty: 820
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:22
3
Lokalizacja: Błonie
Has thanked: 37 times
Been thanked: 42 times
Wiek: 48

Miro pisze:Tu mamy wszystko na temat filtracji w akwarium z bojownikiem , czy bojownik powinien mieć ruch wody oraz czy bojowniki powinny się widzieć itd

Miro, wszyscy ( przynajmniej ja i Eva ) oglądaliśmy te filmy. I Twoje rozważania na temat filtracji trochę się rozmijają z polecanym przez Ciebie filtrem. Szkoda, albo ja coś źle zrozumiałem.
PS. Dla mnie odpowiednio ustawiona deszczownia równa się skręcona kaskada. Ba, uważam, że skręcona kaskada jest lepsza ( testuje od dwóch dni Tidala, działa a powierzchnia w zasadzie nie ruszą się).


Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
EyeQueue
Posty: 434
Rejestracja: środa 03 lis 2021, 20:14
2
Lokalizacja: Rembertów(-Ursynów)
Imię: Andrzej
Has thanked: 12 times
Been thanked: 101 times
Wiek: 52

Kilka rzeczy:
1. Bojownik nie potrzebuje napowietrzania, poza bardzo wczesnym okresem życia, w fazie wykształcania labiryntu. Nie potrzebuje więc także ruchu tafli. Dodatkowo w naturze żyje w wodach raczej stojących. Last but not least, bojownika stresuje woda, która bełtając ciągle powierzchnię rozbija mu gniazdo...
2. Każda ryba potrzebuje filtra, ale ze względu na nitryfikację. Czy to będzie dedykowany filtr ze złożem do zasiedlenia, czy też bogaty wystrój akwarium — w zasadzie wszystko jedno, byle bakterie miały dostęp do tlenu (stąd przepływ wody przez filtr). Jedynym wyjątkiem są zbiorniki z systemem intensywnej i stałem podmiany wody, np. akwakultura w rzece.
3. W przypadku odmian długopłetwych pralka w akwarium to bardzo zły pomysł, ale filtr wciąż się przyda. Nie wiem tylko czemu nikt nie pomyślał/napisał, że na wylot też można założyć gąbkę. Robiłem tak na deszczownicy i praktycznie nie był wyczuwalny prąd wody. Drugie rozwiązanie, które także stosowałem, to mała kaskada, której wylot oddzielony był od reszty powierzchni wody za pomocą patyka (lub czegokolwiek innego) — w ten sposób kaskada „bełtała” wodę tylko lokalnie.
4. Obecność innych samców. Nie jestem specjalistą od behawioru bojowników, ale ich zachowanie „bojowe” jest stricte wizualne. Podobnie typowy sposób żerowania — z powierzchni wody. I choć rzeczywiście szybciej reagują na komary jeszcze żywe, to oddziaływanie na linie boczną chyba nie jest aż tak istotne. To narząd o stosunkowo niewielkim zasięgu, a do tego jeśli pozwala lokalizować przeszkody, co oznacza, że jednocześnie przeszkody te są dla tego zmysłu „nieprzezroczyste”. Węch... Niby wszystkie ryby mają niezły, ale ryby polujące wzrokowo — gorszy. Poza tym, gdyby to miało znaczenie, nie byłoby żadnej możliwości, by trzymać dwa samce, nawet w dużym zbiorniku, bo wciąż by się wyczuwały i szukały. Analogicznie, gęsto obsadzone akwarium nie wystarczyłoby, żeby uchronić samice z haremu przed zalotami, bo samiec popylałby za nimi non-stop. Jak wiemy, udaje się trzymać i dwa samce, i samca z haremem w jednym zbiorniku...
5. Ostatnia kwestia to dystrybucja wody. No i tu tak naprawdę nie ma żadnego problemu z ustawieniem. Poniżej zdjęcie zbiornika podzielonego na cztery komory. W skrajnej lewej cała biologia, kaskada i grzałka, w pozostałych po jednej rybie (badania preferencji pokarmowych ryb ksylofagicznych z gatunku Panaqolus maccus — praca dyplomowa z technologii drewna). Woda przelewała się do kolejnych komór rurką przelewową i osobną rurą wracała z ostatniej do wlotu kaskady (drugie zdjęcie). Oprócz zauważalnej różnicy poziomów pomiędzy komorami, nie było różnicy w składzie wody. Różnica temperatur nigdy nie przekroczyła 0,1 °C! Widoczny na pierwszym zdjęciu lejek ze spiekiem na wlocie rury powrotnej nie miał na celu ograniczenia przepływu (choć rzeczywiście mocno go ograniczał, co nie wpłynęło na temperaturę), lecz zatrzymanie w komorach „pomiarowych” odchodów, które potem były ważone...
Dyplom1.png
Dyplom2.png
Dyplom2.png (267.53 KiB) Przejrzano 640 razy
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Awatar użytkownika
Miro
Posty: 682
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
3
Lokalizacja: Warszawa - Centrum
Imię: Mirek
Has thanked: 57 times
Been thanked: 50 times

boro1 pisze: piątek 13 sty 2023, 22:41 Miro, wszyscy ( przynajmniej ja i Eva ) oglądaliśmy te filmy.
szkoda że nie podzieliłeś się tą wiedzą z NAMI wcześniej
boro1 pisze: piątek 13 sty 2023, 22:41 Twoje rozważania na temat filtracji trochę się rozmijają
w którym miejscu ?
boro1
Posty: 820
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:22
3
Lokalizacja: Błonie
Has thanked: 37 times
Been thanked: 42 times
Wiek: 48

Najważniejsze że się podzielił. Dziękuję

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

ODPOWIEDZ