wawarium.pl

Dziś takie cudo trafiło w moje ręce

Bardzo fajny brzęczyk - nie do zajechania. Pomimo tego że dawno zaprzestano jego produkcji jest w stałej sprzedaży na portalach aukcyjnych. Nawet gdzieniegdzie widywałem z oryginalnym pudełkiem.

Moi rodzice do tej pory używają takiego w oczku wodnym w zimie - żeby woda nie zamarzała. Śmiga całą zimę w mrozie i nigdy nie było z nim żadnych problemów.

Mam taki kupiony na jesieni, nowka sztuka z paragonem

Bo to klasowe urządzenie Jak brzęczyk to musi brzęczeć, a nie jak te teraz, że nawet nie słychać jak pracują

Miałem kilka. Kiedyś to było jedyne urządzenie zapewniające ruch wody i filtrację (filtry dzwonowe). No może, nie jedyne, ale ucznia na Mercedesa na ogół nie stać . Ale zdecydowanie nie były nie do zajechania. Może potem, w latach 80, 90 jakość się poprawiła.