Strona 1 z 1

Wiarygodny Higrometr do terrarium dla ślimaka

: piątek 11 lis 2022, 11:36
autor: eva
Czy możecie polecić wiarygodny higrometr? Mam trzy i każdy pokazuje coś innego. Najbardziej sensownie wygląda pomiar na analogowym trixie 75-80%. Drugi analogowy repti zoo zacina się niemal od razu. Elektroniczny pokazuje 99%!!!
Bo ma pomiar tylko do 99%. Pewnie by pokazywał 150, gdyby mógł. Teoretycznie ma się mylić tylko o 5%, ale nie bardzo wierzę, że mam w terrarium aż tyle. Czy może to być efekt pary? Pudełko jest zaparowane bo od spodu działa mata grzewcza. Może od tego higrometr się myli. W takim wypadku nie warto by było kupować kolejnego.
DF6D4E15-9491-42A4-B4DB-237606445CA9.jpeg

: piątek 11 lis 2022, 18:08
autor: EyeQueue
Po co Ci higrometr? Nie prościej po prostu zostawić naczynie z wodą w terrarium? Czy istnieje pojęcie zbyt wysokiej wilgotności dla ślimaków?
Niezawodne są higrometry włosowe, kwestia tylko kalibracji/regulacji. Ale nie mają wyświetlacza, tylko wskazówkę, bo ich działanie jest po prawdzie mechaniczne.

: sobota 12 lis 2022, 09:01
autor: eva
EyeQueue pisze: piątek 11 lis 2022, 18:08 Po co Ci higrometr? Nie prościej po prostu zostawić naczynie z wodą w terrarium? Czy istnieje pojęcie zbyt wysokiej wilgotności dla ślimaków?
Niezawodne są higrometry włosowe, kwestia tylko kalibracji/regulacji. Ale nie mają wyświetlacza, tylko wskazówkę, bo ich działanie jest po prawdzie mechaniczne.
Podobno istnieje zbyt wysoka wilgotność dla ślimaków (dlaczego- nie wiem). Za wysoka powoduje też gnicie, bakterie, roztocza, błoto. Optymalna to ok.80. Po co to naczynie z wodą? Żeby piły?

: sobota 12 lis 2022, 14:46
autor: EyeQueue
Najprostszy możliwy nie higrometr, lecz higrostat, czyli urządzenie zapewniające właściwą wilgotność, a nie tylko ją mierzące, jest banalny do zrobienia.
Wystarczy miska z wodą, jeśli tylko mówimy o zamkniętym w miarę pojemniku. Woda będzie parować aż do osiągnięcia równowagowej prężności pary wodnej (czyli 100%) w danej temperaturze. W takim przypadku umieszczenie najzwyklejszego pojemnika z wodą załatwia sprawę jako źródło parującej wody. Jedynym problemem jest tempo parowania — niezbyt imponujące, zwłaszcza blisko stanu równowagi (czyli woda szybciej paruje, gdy wilgotność powietrza wynosi 30% niż 95% — w dużym przybliżeniu, ale pojęcia granicy faz, dyfuzji etc. nie są potrzebne zwykłym terrarystom). Aby ominąć problem szybkości parowania, robi się różnego rodzaju nawilżacze, foggery (zamgławiacze?). Ale domowym sposobem będzie po prostu duża powierzchnia parowania, czyli duża, płytka kuweta. Dla bardziej zaawansowanych można pomyśleć o wiatraczku, który wywołując ruch powietrza nad kuwetą, znacząco (wielokrotnie!) zwiększy szybkość parowania.
No dobra, ale ma być 80%...
W ten sposób wracamy do pojęcia higrostatu.
Otóż, jeśli w wodzie rozpuszczone są sole, to równowagowa prężność pary maleje, czyli woda przestanie parować wcześniej, np. przy wilgotności 80%. Ile powinno być tej soli i jaka to sól? Tu lista jest dość długa, więc każdy może sobie coś dobrać. Jest tylko jedno ale: przecież woda będzie parować, więc stężenie soli będzie z czasem rosnąć... Dlatego w tego typu higrostatach stosuje się roztwory nasycone, czyli sypie się soli tyle, ile się rozpuści, i jeszcze trochę. No i wtedy działa — w obie strony nawet. Jeśli woda odparuje, wytrąci się trochę więcej soli, a stężenie w roztworze będzie stałe. Jeśli trochę wody ulegnie kondensacji (a tak się stanie, gdy wilgotność w pojemniku będzie większa niż równowagowa), trochę soli się rozpuści, ale stężenie wciąż będzie stałe.
Lista soli (nie mam na podorędziu książki, żeby podać źródło, ale to dane zbierane przeze mnie zawodowo, więc raczej wiarygodne):

Kod: Zaznacz cały

chlorek litu	11 %
octan potasu	23 %
chlorek magnezu	33 %
jodek sodu	38 %
węglan potasu	43 %
azotan magnezu	52 %
bromek sodu	58 %
jodek potasu	69 %
chlorek sodu	75 %
bromek potasu	81 %
chlorek potasu	84 %
azotan potasu	93 %
siarczan potasu	97 %
Temperatura nie ma większego znaczenie, o ile jest z grubsza pokojowa.
Wrzucam całą listę, bo nigdy nie wiadomo, co się komu przyda, oraz by pokazać, że możliwości regulacji są szerokie. Można dołożyć jeszcze silikażel i osiągnąć 0 % oraz czystą wodę (100 %). Oczywiście w przypadku ślimaków (i w sumie wszystkich zwierzaków) dobrze byłoby zabezpieczyć przed dostępem do takich roztworów, bo nawet jeśli nie są toksyczne, to mogą prowadzić do oparzeń.
Co równie oczywiste, dostęp do wymienionych soli (poza chlorkiem sodu) wymaga trochę wysiłku, ale od czego są znajomości... Jeśli @eva zdecydujesz się na podjęcie tematu, to daj znać, którą sól wybierasz.

: sobota 12 lis 2022, 15:44
autor: eva
@EyeQueue nigdy w życiu ;) Ale dziękuję Ci bardzo za opis i dzielenie się nieszablonowymi pomysłami. Może komuś innemu się przyda. Uznałam, że będę używać przedmiotu pomiarowego w postaci mojej ręki macającej torf ;)

: sobota 12 lis 2022, 19:05
autor: EyeQueue
eva pisze: sobota 12 lis 2022, 15:44 Może komuś innemu się przyda.
To jest forum akwarystyczne. Jeszcze nie wymyślono sposobu regulacji wilgotności wody... :lol: