Leczenie Baktoforte S

Choroby mieszkańców oraz porady dotyczące leczenia.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Poranna Witaj Zmiano one przychodza do przedniej szyby jak tylko mnie widzą więc i bez tego mogę obserwować. Ale dam im jutro jedzenie, One pokarm pobierały (pewnie poza tą, która zdechła, ale tego nie przyuważyłam). Nie widzę na razie, żeby nalot znikał, ale to chyba zbyt wcześnie. Za to rybka z dużym nalotem na jednym ze skrzel ciągle żyje i jest w dobrej formie, a to już coś.
Awatar użytkownika
Poranna Witaj Zmiano
Posty: 480
Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 08:33
3
Has thanked: 86 times
Been thanked: 28 times

Trochę poczytałem i według 2 źródeł, nie powinno się karmić rybek podczas leczenia.
Np.
"Pozwól rybom zanurzyć się w leku i nie karmić ich ani nie zmieniać wody przez 1 tydzień. (Jeśli czujesz, że musisz nakarmić swoje ryby, poczekaj do dnia 4 lub 5 i karm je bardzo lekko.) W tym czasie filtr i grzałka akwarium powinny być włączone."
Kiedyś. Nie ma takiego dnia tygodnia.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Poranna Witaj Zmiano niestety nakarmiłam artemią :( Po trzech dniach mam podmienić wodę według instrukcji, czyli jutro. Po jakim czasie powinna być poprawa? Na razie jest podobnie (drugi dzień). Zalecają powtórzyć jeśli brak poprawy, ale to mnie trochę przeraża (kolejna dawka świństwa dla ryb, krewetek, roślin, bakterii).
Awatar użytkownika
Poranna Witaj Zmiano
Posty: 480
Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 08:33
3
Has thanked: 86 times
Been thanked: 28 times

Eva nic się nie stało, kiedyś leczyłem gupiki, a w akwa setki krewet, samo karmiący się system. Wszelakiego żarcia w akwarium jest dosyć. ;)

Liście ketapangu dobre.
Ostatnio zmieniony sobota 12 lut 2022, 15:40 przez Poranna Witaj Zmiano, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś. Nie ma takiego dnia tygodnia.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

Po jakim czasie powinna być poprawa po baktoforte S Waszym zdaniem?
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@eva Mam złe wspomnienia z bactoforte. Przyspieszał tylko śmierć ryb. Jedyny lek,który naprawdę pomógł to swego czasu metronidazol.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Jarzy czy metronidazol jest antybiotykiem ogólnym, na zakażenia bakteryjne łusek się nada? Rybki na razie nie padły, ale zobaczymy jak przejdą cały proces.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Poranna Witaj Zmiano leczenie nie pomogło. Chciałabym teraz zastosować mykoforte. Czy wiesz może ile trzeba odczekać po baktoforte żeby użyć mykoforte (przeciwgrzybiczny)? Dziś podmienię 50% wody i nie wiem czy mogę od razu dać?
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@eva Metro jest na bakterie beztlenowe i pierwotniaki. Dałem raczej przykład własnego leczenia niż coś co u Ciebie pomoże. Moim zdaniem te wszystkie preparaty akwarystyczne to placebo. Jakieś tam ziołowe mieszanki.
Awatar użytkownika
Poranna Witaj Zmiano
Posty: 480
Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 08:33
3
Has thanked: 86 times
Been thanked: 28 times

Eva, tego nie wiem, wiem, że nie zaleca się mieszania kilku leków ze względu na możliwe toksyczne działanie jak się połączy.(chyba, że producent dopuszcza taką możliwość i jest wskazanie)
Teraz musisz zrobić podmiany tak jak Eye radził nawet 80% przed podaniem nowego leku.
Może poczytaj o pędzelkowaniu chorych ryb, może I metronidazol pomoże jak kolega radzi.
Z opisu mniemam, że ryby mają pleśniawkę i rany grzybiczne.

Na pewno musisz zbadać pH wody i utrzymywać optymalne dla ryb, oraz potrzeba garbników, dlatego liście ketapangu musisz włożyć. Te rybki żyją w "herbacianej" wodzie. Ostatnie to optymalna temp. wody.
Kiedyś. Nie ma takiego dnia tygodnia.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Poranna Witaj Zmiano u mnie zawsze jest wyciąg z ketapangu easy life i do tego liść ketapangu. Teraz podałam witaminy. Mam wrażenie, że baktoforte pomógł na czerwone nadkażenie bakteryjne, wokół białych nalotów, a sama grzybica pozostała. Żałuję, że od razu nie zastosowałam Flower fish bakteria&fugi. Poczekam z tydzień i spróbuję z myko.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

Jarzy pisze: niedziela 13 lut 2022, 01:29 @eva Mam złe wspomnienia z bactoforte. Przyspieszał tylko śmierć ryb. Jedyny lek,który naprawdę pomógł to swego czasu metronidazol.
Niestety mam podobne doświadczenia. Zastosowałam najpierw baktoforte, a potem mycoforte (zgodnie z zaleceniem producenta, żeby przy dłużej trwających grzybicach stosować jedno i drugie). Może na niektóre to schorzenia pomaga, ale u mnie nie pomógł. Następnym razem na pleśniawkę i bakterię zastosuję kompleksowy specyfik dla bojowników, bo tym preparatom już nie dowierzam.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

Byłam dziś u dr Konarskiego z Pseudomugilem. Trzeba zarezerwować sobie sporo czasu, bo długo się czeka. Natomiast zawsze warto. Po kuracji baktoforte +mycoforte kilku rybom pogorszyło się i zdechły. Reszta doszła do siebie, ale jedna rybka miała biała zmianę więc zdecydowałam się pojechać, zanim rozprzestrzeni się na kolejne. Zmiana okazała się za mała, żeby warto było kroić rybkę (wróciła szczęśliwie do domu, tylko w drodze całkiem straciła pomarańczowy kolor). Pan doktor po opisie choroby (kilka tygodni, białe watowate plamy, potem zaczerwienione, zarażanie się kolejnych ryb) stwierdził, że to absolutnie nie grzybica, tylko na pewno zakażenie bakteryjne. Prawdopodobnie columnaris, często mylone z grzybicą właśnie. Columnaris podobno jest trudne w leczeniu, trudno dobrać antybiotyk. Jest obecne w wodzie akwariowej, a do zakażenia dochodzi z powodu czynników typu uraz, jakość wody, zepsute jedzenie.
Weterynarz powiedział, żeby w razie nawrotów choroby zastosować właśnie baktoforte S ale w większej dawce niż ja stosowałam. 1 tabl na 30 l wody (zamiast na 50) i kolejno 5 dawek (a nie dwie), co dwa dni podmiana 50% wody i kolejna dawka.
Zapytałam go też o światło i karmienie podczas kuracji baktoforte S. Specyfik jest wrażliwy na światło, więc lepiej zgasić. Karmić można, byle nie za dużo.
PS: po obu lekach przetrwały nawet mini krewetki.
Ostatnio zmieniony niedziela 27 lut 2022, 20:03 przez eva, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Poranna Witaj Zmiano
Posty: 480
Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 08:33
3
Has thanked: 86 times
Been thanked: 28 times

Ewa, a z jakimi kosztami trzeba się liczyć wioząc chorą rybkę do doktora?
Kiedyś. Nie ma takiego dnia tygodnia.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Poranna Witaj Zmiano różnie. Dziś zapłaciłam ok 50 zł za konsultację bez badania ichtiopatologicznego. W niedzielę wszystko jest o 20% procent drożej. Z badaniem ichtiopatologicznym, z tego co pamietam, między 100, a 200 zł. Można zadzwonić do rejestracji i podają zakres cenowy. Chyba bliżej 100, ale pewna nie jestem. Natomiast mam wrażenie, że doktor stara się, żeby to nie było bardzo drogo. Mógł dzisiaj więcej wziąć, bo długo ze mną rozmawiał i dał tlenu rybce do torebki na drogę powrotną. On zresztą dużo czasu poświęca pacjentom, więc się sporo czeka (przede mną były trzy osoby, a czekałam ponad dwie godziny). Jak jeszcze ktoś przyjedzie ze zwierzęciem np. z wypadku, to może być problem z przyjęciem. Można wtedy oddać samą rybkę do badania.

Tak na marginesie, to ciągle jestem w szoku, że ryba może w godzinę z ostro pomarańczowej stać się bezbarwna, po czym po godzinie w swoim akwarium znowu nabrać barw.
Awatar użytkownika
Poranna Witaj Zmiano
Posty: 480
Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 08:33
3
Has thanked: 86 times
Been thanked: 28 times

Wyleczone rybcie?
Kiedyś. Nie ma takiego dnia tygodnia.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Poranna Witaj Zmiano No niestety nie :( Przeprowadziłam całą morderczą kurację( 5 dawek Bactoforte. S) i kolejne ryby od niej padły (niektóre tylko od niej, bo żadnych zmian nie miały, wątroba wysiadła). Podczas kuracji jednej rybie się poprawiało, ale problem po zakończeniu dawkowania leku powrócił. Była kolejna konsultacja u Konarskiego. Powiedział, że teraz ryby muszą się zregenerować przez miesiąc. Podobno ta bakteria, którą on podejrzewa, columnaris, jest bardzo trudna w badaniu, nie można zrobić posiewu, dobrać antybiotyku. Daje się po kolei różne antybiotyki w ciemno. Obecnie zostało chyba 9 ryb i dwie mają zmiany. Krewetki red cherry wydają się absolutnie zdrowe, podobnie babki smoki (schimatogobiusy). Nie mam ochoty eutanazjować wszystkich stworzeń, może powinnam te dwie rybki. Jeszcze dziś spróbowałam soli dodać (łyżkę akwarystycznej przy podmianie).
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

Ostatnia próba kąpieli krótkotrwałej w Bactoforte S (1 tabl na 2litry wody przez 1/2h z napowietrzaniem). 20.03 zrobiłam taką kurację dwóm rybkom. Jedna padła od leku, ale drugiej się poprawia. Dziś kolejne dwie rybki mające objawy zostały wykąpane. Będę dawała znać jak efekty. Może się komis przyda na przyszłość (oby nie). To świństwo (columnaris) wygląda jak grzyb, są to białe plamy (jedna lub dwie na rybie). Przenoszą się z jednej ryby na drugą w ciągu tygodni. Poza plamami ryby są w dobrej formie bardzo długo. Pseudomugile ciągle ocierają się o siebie, pewnie stąd problem.
Columnaris inaczej Flexibacterioza.
Ostatnio zmieniony sobota 26 mar 2022, 08:58 przez eva, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Miro
Posty: 689
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
3
Lokalizacja: Warszawa - Centrum
Imię: Mirek
Has thanked: 58 times
Been thanked: 50 times

eva pisze: piątek 25 mar 2022, 16:44 wygląda jak grzyb, są to białe plamy (
kiedyś jak nie było Internetu to takie choroby leczono nadmanganianem potasu.
Nasączano watę roztworem n.p. i przecierano chore miejsce. Od łepka w str. ogona.
Oczywiście rybka była wyjęta z wody.
Przeważne pomagało .
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Miro niestety ta bakteria dostaje się chyba głębiej, nie jest tylko na powierzchni. Dlatego też nie wystarcza sama sól. A wiesz może jakie powinno być stężenie nadmanganianu, żeby nie przesadzić?
Awatar użytkownika
Miro
Posty: 689
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
3
Lokalizacja: Warszawa - Centrum
Imię: Mirek
Has thanked: 58 times
Been thanked: 50 times

eva pisze: sobota 26 mar 2022, 08:57 stężenie nadmanganianu, żeby nie przesadzić?
proporcji nie znam , mówiło się że ma być kolor różowy .
Ważne żeby tylko chore miejsca przecierać no i trzeba uważać na oczy.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

Efekt kuracji Bactoforte: jest raczej wykańczająca dla Pseudomugili (krewetki i smoki zniosły ją bardzo dobrze). Bactoforte raczej przyśpiesza zgon chorych ryb, @Jarzy miał rację. Raczej słabo leczy. Może odkaziło akwarium przynajmniej, chociaż ta bakteria i tak żyje w akwariach. Chore ryby należy moim zdaniem od razu natychmiast eliminować, żeby nie roznosiły dalej. Po zastosowaniu tego zabiegu, reszta Pseudomugili jak na razie zdrowa. Krewetki i Schismatogobiusy były zdrowe cały czas, nie miały objawów ani nie padały. Konarski twierdzi, że Pseudomugile musiały być podatne (No i przytulały się na okrągło). Reszta zwierząt (krewetki i smoki) jak nie mają objawów to są zdrowe, ale, zdaniem weta, trzeba poczekać ze 3 tygodnie jeśli chce je przenosić/ oddawać. Za miesiąc będę likwidowała akwarium. Mugole pójdą do swoich wnuczków Mugoli, część krewetek będzie do oddania (jak ktoś chce- są super wiśniowe), Babki Schismatogobiusy chyba do oddania, jeśli ktoś zapewni im lepsze warunki niż ja mogę w większym akwa przeładowanym babkami.
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@eva Przede wszystkim nie wiadomo co w tym szajsie jest. Mam to w domu jak i coś tam jeszcze z Sery. Żadnej rybie to nie pomogło. Stawiam na długotrwały stres,który na tyle osłąbił odporność ryby,że już nic jej nie pomoże. Ewentualnie warunki bliskie ideałowi.
eva
Posty: 2180
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 485 times
Been thanked: 167 times

@Jarzy w jakim sensie stres masz na myśli? One chyba miały mało stresu przed zachorowaniem. Były śmiałe, zaloty i rozmnażanie w kółko. Naupliusy artemii do pyszczka. Mi się wydaje, że z wiekiem stawały się słabsze, bo za młodu nie były dobrze chowane. Kupiłam chuderlaki, część od razu padła. Nie wiem skąd przyjechały. Mogła się tez jakaś uszkodzić, rana się zakaziła, a ona ocierała się o dalsze ryby. W sumie to nie wiem co to było. Może w miękkiej wodzie to by się nie wydarzyło :( Nigdy się nie dowiem. Ponad połowę straciłam. Teraz dostają codziennie Microbe lift Artemiss i chyba im służy.
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@eva Stres to też parametry. Mnie też wydawało się,że wychowam w kranóce pielęgniczki z wody miękkiej... Co do wcześniejszego pytania to pływają żwawo co najmniej 2 ryżanki. Mugole w sumie nie wiem czy jakieś zostały :( Mam takie "krzoki",że mózg staje. Nie mam czasu się nimi zając,żeby obserwować. Czas pochłania życia i solniczka.
ODPOWIEDZ