Ile razy dziennie karmicie swoje ryby
- tencin
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela 14 mar 2021, 23:14
- 3
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 95 times
Większe ryby raz dziennie. Drobnica (zwłaszcza energiczne i ruchliwe mikro-drapieżniki) dwa razy dziennie. Krewetki zależnie od zbiornika i ilości zwierzaków - albo wcale nie karmię, albo raz na kilka dni, albo codziennie małe ilości pokarmów pyłowych (głównie bakteryjnych). Ryby mają jeden dzień głodówki w tygodniu.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Odpowiem prosto.
Gdy obserwujesz ryby długi czas - widzisz gdy są głodne, wiesz kiedy czekają na porcje, a kiedy tylko pływają bez celu. Od małego uczę ryby określone zachowania. I skubane współpracują. Nowym rybom trzeba poświęcić 2/3 miesiące aby zaczęły łapać o co chodzi.
Ja doszedłem do etapu że ryby nie chcą jeść - bo daje za dużo.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Odpowiem prosto.
Gdy obserwujesz ryby długi czas - widzisz gdy są głodne, wiesz kiedy czekają na porcje, a kiedy tylko pływają bez celu. Od małego uczę ryby określone zachowania. I skubane współpracują. Nowym rybom trzeba poświęcić 2/3 miesiące aby zaczęły łapać o co chodzi.
Ja doszedłem do etapu że ryby nie chcą jeść - bo daje za dużo.
-
- Posty: 242
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 11:19
- 3
- Lokalizacja: Warszawa
- Imię: Tomek
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 25 times
- Wiek: 66
Powiesz to skalarom ! Jeszcze nie widziałem takiego, który nie chce jeść!Adams2121 pisze: ↑poniedziałek 31 sty 2022, 14:34Odpowiem prosto.
Gdy obserwujesz ryby długi czas - widzisz gdy są głodne, wiesz kiedy czekają na porcje, a kiedy tylko pływają bez celu. Od małego uczę ryby określone zachowania. I skubane współpracują. Nowym rybom trzeba poświęcić 2/3 miesiące aby zaczęły łapać o co chodzi.
Ja doszedłem do etapu że ryby nie chcą jeść - bo daje za dużo.
Pozdrawiam
Tomek B.
Tomek B.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
@Tomek B.
Póki chce jeść - nie widzę problemu.
Jakby przestał jeść - to już spory problem.
Może opiszę to trochę jaśniej.
Ja wrzucam na raz 0.5 kg ochotki/tubifexu. Żywego. Starcza to od czwartku 22 do soboty rano.
W międzyczasie podrzucam ok - 15/20 różnego rodzaju pokarmów różnych producentów. Do 3 razy dziennie.
Od tropicala, astry, glopexa, po pokarmy od Maćka Koczko(AMP)
Pokarm nie zalega na dnie dłużej jak 15/20minut. Tabletki do 2 godzin.
Ryby moje zawsze mają coś do podgryzienia, lecz do znalezienia sobie. Od glona po inne żyjątko do zjedzenia.
Póki chce jeść - nie widzę problemu.
Jakby przestał jeść - to już spory problem.
Może opiszę to trochę jaśniej.
Ja wrzucam na raz 0.5 kg ochotki/tubifexu. Żywego. Starcza to od czwartku 22 do soboty rano.
W międzyczasie podrzucam ok - 15/20 różnego rodzaju pokarmów różnych producentów. Do 3 razy dziennie.
Od tropicala, astry, glopexa, po pokarmy od Maćka Koczko(AMP)
Pokarm nie zalega na dnie dłużej jak 15/20minut. Tabletki do 2 godzin.
Ryby moje zawsze mają coś do podgryzienia, lecz do znalezienia sobie. Od glona po inne żyjątko do zjedzenia.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: sobota 29 maja 2021, 06:47
- 2
- Lokalizacja: Sulejówek
- Imię: Piotr
- Been thanked: 2 times
@Adams2121 To w jaki sposób kontrolujesz, żeby nie doszło do otłuszczenia ryb? Ja np. podaję ochotkę tylko raz w tygodniu, bo raczej wszędzie czytałem lub słuchałem, że to bardzo kaloryczny pokarm.
Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Po chłopsku - co robisz gdy jesz wysokokaloryczne pokarmy ???
Trzeba więcej ćwiczyć. To samo dla ryb.
Jak poprawić kondycję ryb???
Stworzyć takie warunki, aby rybom było lepiej. Niż jest teraz.
Co do kaloryczności - ja podaję czasem i przez tydzień pod rząd. - czy tubifex czy ochotke. Ale do tego ryby dostają dużo pokarmu roślinnego w międzyczasie. Pokarm żywy się nie marnuje , nie psuje się ani wody. On jest gdy ryby poczują głód.
Pokarm sztuczny psuje wodę - dlatego na zjedzenie porcji ryby mają 10/20minut.
Do tego podmiana wody 2/3 razy w tygodniu. +Rzeką w akwarium i ryby mają warunki do spalania. Do tego silne natlenienie wody jakie mało kto widział.
I ryby furczą
Osobniki mam po kilka już lat , żyją , rozmnażają się , no i są największe w okolicy. To taki efekt uboczny dobrych warunków dla ryb..
Ryby w głównym zbiorniku są w takiej kondycji że nie robi im różnicy czy podmieniam na ro czy na kran. Przypadkiem parę razy nie miałem gotowej wody - a podmiana musiała być. I ryby sobie z tego nie robiły nic
. Teraz muszę wodę ro z kranem mieszać - doszedłem do etapu gdy sama ro zaczyna szkodzić rybom i roślinom.
Trzeba więcej ćwiczyć. To samo dla ryb.
Jak poprawić kondycję ryb???
Stworzyć takie warunki, aby rybom było lepiej. Niż jest teraz.
Co do kaloryczności - ja podaję czasem i przez tydzień pod rząd. - czy tubifex czy ochotke. Ale do tego ryby dostają dużo pokarmu roślinnego w międzyczasie. Pokarm żywy się nie marnuje , nie psuje się ani wody. On jest gdy ryby poczują głód.
Pokarm sztuczny psuje wodę - dlatego na zjedzenie porcji ryby mają 10/20minut.
Do tego podmiana wody 2/3 razy w tygodniu. +Rzeką w akwarium i ryby mają warunki do spalania. Do tego silne natlenienie wody jakie mało kto widział.
I ryby furczą
Osobniki mam po kilka już lat , żyją , rozmnażają się , no i są największe w okolicy. To taki efekt uboczny dobrych warunków dla ryb..
Ryby w głównym zbiorniku są w takiej kondycji że nie robi im różnicy czy podmieniam na ro czy na kran. Przypadkiem parę razy nie miałem gotowej wody - a podmiana musiała być. I ryby sobie z tego nie robiły nic
. Teraz muszę wodę ro z kranem mieszać - doszedłem do etapu gdy sama ro zaczyna szkodzić rybom i roślinom.
-
- Posty: 1058
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
- 3
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 64 times
@Adams2121 Widzę,że na bogato sypiesz Natleniasz bąblami czy taflą?
Ja mam głównie małe ryby. Galaxiaki, Amandy, pozostałości gupików. One dostają kurtynę bananowców-zwykle 1x na dobę, czasem 2 albo wcale. Jak jestem na wyjeździe to post nawet tydzień lub więcej. Największe ryby to u mnie kirysy (albinos i pstre-pamietasz @boro1 ?). One z kolei szamią opadłe bananowce, mrożoną ochotkę i szklankę. Do tego na pro defence, czosnek, Kirysek i kilka innych suchych.
Problem z karmieniem mam jedynie z pozostałym ze stada wynikiem szklistym. One są dość głupie-pokarm spada a one nic. Za którymś kawałkiem robi zawrotne i dopiero łapie.
Ja mam głównie małe ryby. Galaxiaki, Amandy, pozostałości gupików. One dostają kurtynę bananowców-zwykle 1x na dobę, czasem 2 albo wcale. Jak jestem na wyjeździe to post nawet tydzień lub więcej. Największe ryby to u mnie kirysy (albinos i pstre-pamietasz @boro1 ?). One z kolei szamią opadłe bananowce, mrożoną ochotkę i szklankę. Do tego na pro defence, czosnek, Kirysek i kilka innych suchych.
Problem z karmieniem mam jedynie z pozostałym ze stada wynikiem szklistym. One są dość głupie-pokarm spada a one nic. Za którymś kawałkiem robi zawrotne i dopiero łapie.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Natleniam bąblami, poruszam tafla i dodatkowo od padnięcia kolejnego jebao - mam aquanowa rw-20000.
Teraz dopiero mam tlenu. W dużym akwarium. Oczywiście ryby się cieszą.
@Jarzy może twoje ryby potrzebują ruszającego i pływającego pokarmu - który będzie trwał aż do złapania w pysk. Typu - wrotka, artemia, oczlik , szklarka, dafnia. Nie dość że małe pokarmy to raczej pływaja aż do zjedzenia.
U mnie jak sypne - każdy coś swojego dostanie.
Druga ważna sprawa - u mnie po karmieniu, filtracja szybko oczyszcza z brudu/pozostałości szkło, gąbki czyszczę co 2 dzień lub częściej, watę płukam co dzień. Pokarm nigdzie nie zalega. Do tego częsta podmiana wody ( stymulowanie apetytu, pozbycie się inhibitorów( blokady hormonalnej, jak się nie mylę)) powoduje szybszy wzrost i lepsze samopoczucie ryb.
Ja po swoich rybach widzę czy jest jakiś problem czy nie. Szybki rzut okiem I wiem co mam dalej robić. Ale to przychodzi po wielu godzinach obserwacji ryb własnych.
Teraz dopiero mam tlenu. W dużym akwarium. Oczywiście ryby się cieszą.
@Jarzy może twoje ryby potrzebują ruszającego i pływającego pokarmu - który będzie trwał aż do złapania w pysk. Typu - wrotka, artemia, oczlik , szklarka, dafnia. Nie dość że małe pokarmy to raczej pływaja aż do zjedzenia.
U mnie jak sypne - każdy coś swojego dostanie.
Druga ważna sprawa - u mnie po karmieniu, filtracja szybko oczyszcza z brudu/pozostałości szkło, gąbki czyszczę co 2 dzień lub częściej, watę płukam co dzień. Pokarm nigdzie nie zalega. Do tego częsta podmiana wody ( stymulowanie apetytu, pozbycie się inhibitorów( blokady hormonalnej, jak się nie mylę)) powoduje szybszy wzrost i lepsze samopoczucie ryb.
Ja po swoich rybach widzę czy jest jakiś problem czy nie. Szybki rzut okiem I wiem co mam dalej robić. Ale to przychodzi po wielu godzinach obserwacji ryb własnych.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Pokaże warunki tlenowe i je opiszę.
A więc
Zbiornik 120/40/35h o ile się nie mylę.
Filtracja:
Hamburg napędzany 2 * 2000l/h Aquael turbo.
Jeden klasycznie zaczepiony, drugi na dole jak pompa w sumpie. I przelew od góry z rurki.
Ruch tafli i dodatkowe napowietrzanie od góry.
Do tego eheim skim 350
Gąbka 5 cm do tego ok 3l siporax
Sera air 275 - jedna dysza jeśli chodzi o tlen. 2 kostki
Oświetlenie 10w PL
@Jarzy nie używam co², nie podtruwam ryb. Rośliny rosną same.
Po filmie można uświadomić sobie czego pragną ryby.
Nie neguje innych podejść do howu ryb. Mam swoje które się sprawdza. Od lat.
W zbiorniku tym posiadam teraz ok 12/13 l134 w fazie wzrostu.
Do tego było ponad 200 sturisomy aureum.
Teraz na filmie jest ok 30szt. 10 cm
No i kirysy panda - przerzucam ikrę na dno bez ceregieli i same się wykluwają. Przy tej obsadzie.
Ryby rosną, podmiana czasem i co dzień po 10 /20 l wody Ro czasem z domieszką kranu.
Jeśli się nie mylę - od lipca do dziś 10 cm lub więcej. Sturisoma aureum w kondycji - ciężko siatka złapać jakąkolwiek.
Maluchy które opisujesz - karmić pierwotniakiem, mikroglonami, oczlikiem, nanupilusy artemi w późniejszej fazie.
Sztucznego pokarmu mogą nie tykać w ogóle - czasem i tak wychodzi.
A więc
Zbiornik 120/40/35h o ile się nie mylę.
Filtracja:
Hamburg napędzany 2 * 2000l/h Aquael turbo.
Jeden klasycznie zaczepiony, drugi na dole jak pompa w sumpie. I przelew od góry z rurki.
Ruch tafli i dodatkowe napowietrzanie od góry.
Do tego eheim skim 350
Gąbka 5 cm do tego ok 3l siporax
Sera air 275 - jedna dysza jeśli chodzi o tlen. 2 kostki
Oświetlenie 10w PL
@Jarzy nie używam co², nie podtruwam ryb. Rośliny rosną same.
Po filmie można uświadomić sobie czego pragną ryby.
Nie neguje innych podejść do howu ryb. Mam swoje które się sprawdza. Od lat.
W zbiorniku tym posiadam teraz ok 12/13 l134 w fazie wzrostu.
Do tego było ponad 200 sturisomy aureum.
Teraz na filmie jest ok 30szt. 10 cm
No i kirysy panda - przerzucam ikrę na dno bez ceregieli i same się wykluwają. Przy tej obsadzie.
Ryby rosną, podmiana czasem i co dzień po 10 /20 l wody Ro czasem z domieszką kranu.
Jeśli się nie mylę - od lipca do dziś 10 cm lub więcej. Sturisoma aureum w kondycji - ciężko siatka złapać jakąkolwiek.
Maluchy które opisujesz - karmić pierwotniakiem, mikroglonami, oczlikiem, nanupilusy artemi w późniejszej fazie.
Sztucznego pokarmu mogą nie tykać w ogóle - czasem i tak wychodzi.
Ostatnio zmieniony środa 02 lut 2022, 16:39 przez Adams2121, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Jarzy nie rośliny są u mnie podstawą, a dodatkiem. Druga kwestia - akwaria w stronę nature. Jakbyś przejrzał filmy sprzed 6/8 lat zobaczylbys rośliny bez co² i wychodzące z akwarium. Różne, a lotosami świat zasłonięty.
Moje ryby nie wszystkie rośliny tolerują, to w zasadzie one decydują co gdzie rośnie i może przebywać. I jaka roślina ma szansę przetrwać.
Dlatego rośliny są składnikiem systemu, ale na ostatnim miejscu. U mnie teraz. Choć znawcy tematu twierdzą że nie powinno to rosnąć u mnie w takich warunkach. Bo warunki świetlne marne. Szkoda prądu. Akwarium na filmie 10w / 180l bodajże. Za wysoko teraz powiesiłem i rośliny cofają się w rozwoju.
Ja idę w inną stronę.
Moje ryby nie wszystkie rośliny tolerują, to w zasadzie one decydują co gdzie rośnie i może przebywać. I jaka roślina ma szansę przetrwać.
Dlatego rośliny są składnikiem systemu, ale na ostatnim miejscu. U mnie teraz. Choć znawcy tematu twierdzą że nie powinno to rosnąć u mnie w takich warunkach. Bo warunki świetlne marne. Szkoda prądu. Akwarium na filmie 10w / 180l bodajże. Za wysoko teraz powiesiłem i rośliny cofają się w rozwoju.
Ja idę w inną stronę.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 3
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
To zwykła roślina , jak znajdę nazwę, napisze. Tą roślinę wziąłem z Supraśla z aquaponiki Alexab47. Małe kłącze, a widziałem ją w Biedronce nawet jako doniczkowa. Monstery mam dwa gatunki.
Jarzy. W Holendra nigdy nie celowałem, a rosło raz lepiej raz gorzej. Teraz nie mogę lotosa przenieść do moich warunków, nie daje rady, mimo że sadzonki mam od siebie samego - tyle że wracają po paru latach. Od ludzi którym kiedyś dałem.
Ostatnio lotosa ok 50 liści , wysokości ok 60cm - moje ryby zniszczyły w ok 5 minut. Do kikuta w doniczce ( aby nie wykopały ).
O ta roślina to pieprznica /peperomia - jaka inna roślinę może mieć Alex . Któryś z gatunków
Jarzy. W Holendra nigdy nie celowałem, a rosło raz lepiej raz gorzej. Teraz nie mogę lotosa przenieść do moich warunków, nie daje rady, mimo że sadzonki mam od siebie samego - tyle że wracają po paru latach. Od ludzi którym kiedyś dałem.
Ostatnio lotosa ok 50 liści , wysokości ok 60cm - moje ryby zniszczyły w ok 5 minut. Do kikuta w doniczce ( aby nie wykopały ).
O ta roślina to pieprznica /peperomia - jaka inna roślinę może mieć Alex . Któryś z gatunków
- Nanakamado
- Posty: 155
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 20:27
- 3
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 10 times
Ja karmię raz dziennie, wieczorem 4 x w tygodniu.
W większości żywa artemia i wodzień jak są dostępne to blackwormsy. Jak nie są to od święta ochotki. Czasami rozwielitki (kolcobrzuchom częściej).
Drewniaka Dwubarwnego karmię raz na 3-4 dni, czasem jak się zagapię to rzadziej. Ale drań jest spasiony, bo w BW mieszkają mi w detrytusie stada jakiś naididae innych pierścienic czy jeszcze innych detritus-wormso-podobnych więc z głodu nie umrze.
Krewetek od pewnego czasu raczej nie karmię. Po pierwsze została mi jedna i ma dzięki temu co jeść. Po drugie, często nawet nie jest zainteresowana kulką. Choć czasem próbuje podkraść ochotki.
W większości żywa artemia i wodzień jak są dostępne to blackwormsy. Jak nie są to od święta ochotki. Czasami rozwielitki (kolcobrzuchom częściej).
Drewniaka Dwubarwnego karmię raz na 3-4 dni, czasem jak się zagapię to rzadziej. Ale drań jest spasiony, bo w BW mieszkają mi w detrytusie stada jakiś naididae innych pierścienic czy jeszcze innych detritus-wormso-podobnych więc z głodu nie umrze.
Krewetek od pewnego czasu raczej nie karmię. Po pierwsze została mi jedna i ma dzięki temu co jeść. Po drugie, często nawet nie jest zainteresowana kulką. Choć czasem próbuje podkraść ochotki.
Ukraińcy giną również za spokojny sen całej Europy Środkowej, za nasze wartości.
Dlatego piszę: Sława Ukrainie! Sława Bohaterom!
Слава Україні! Героям слава!
Dlatego piszę: Sława Ukrainie! Sława Bohaterom!
Слава Україні! Героям слава!