wawarium.pl

Ja proponuję od razu listę robić na 23.10, ostatni weekend października może nie wypalić, chociaż możemy w halołiny uderzyć.

No i co ? no i co ? Kto będzie ?

Ja bym wpadł, ale rejczej tylko na chwilę ...
Z chęcią poszperałbym w jakimś zielsku typu rogatek, moczarka, hygrophila pinnatifida - baniak po przeprowadzce potrzebuje czegoś na start
A może ktoś ma nadmiar ampularii ?

A wiesz, że to wcale nie taki głupi pomysł żeby się spotkać?
Kiedy i gdzie?

W tę sobotę? W lewackiej knajpie na Wilsona, czy gdzieś indziej?

Myślicie, że nie będzie problemo z miejscem w lokalu? Ja chętnie podjadę, ale jeszcze nie wiem czy z okazji nadciągających nieuchronnie świąt 01.11 będę w Warszawie.

ahr pisze: ↑środa 20 paź 2021, 15:01 W tę sobotę? W lewackiej knajpie na Wilsona, czy gdzieś indziej?

Dzisiaj dostałem zaproszenie od chrzestnej na imieniny w sobotę więc jak dla mnie odpada.

AquaDreams pisze: ↑środa 20 paź 2021, 08:31 Z chęcią poszperałbym w jakimś zielsku typu rogatek, moczarka

Ja mam tego trochę na zbyciu ( można powiedzieć całkiem sporo ) , jeszcze nie wyrzuciłam ale u mnie najbliższe spotkania odpadają.( może dopiero po operacji )

W związku, iż albowiem, ponieważ wirus jest już w odwrocie i nie należy się już jego obawiać, zachęcam (zwłaszcza starszych) aby licznie udać się do jakiegoś lokalu z wyszynkiem. Trzeba wspierać małą i większą gastronomię w walce nierównej z tym wszechobecnym dobrobytem.
Są jacyś chętni na ostatnią sobotę lutego, tj. 26.02?
Może jakieś propozycje lokalowe?

@ahr Chętny. Lokalu nie znam.

Może jakiś lokal w centrum? Będzie wygodnie dla wszystkich.

Lokal się znajdzie ale co na to właściciel?

No i jak tam Dziewczęta i Chłopcy? Widzimy się w sobotę gdzieś czy nie ma chętnych?

Ja nie niestety w najbliższą sobotę nie dam rady skomplikowała mi się sytuacja chorobowo rodzinna i muszę się na niej skupić.

ahr pisze: ↑środa 23 lut 2022, 16:41 Widzimy się w sobotę gdzieś

Piotrze podaj miejsce i godz. a chętni pewnie przybędą

Halo

Może w końcu będzie cieplej... to może jednak spotkać się gdzieś jakoś?
Niby święta są... ale piątek to byłby jeszcze w sumie taki przed-świąteczny ;P bo w sobotę to już gorzej... na kacu by się jadło świąteczne śniadanko
Dajcie znać co i jak... to jednak fajna tradycja była (jest?) - i mimo że byłem na raptem 4-5 takich spotkaniach, to mile je wspominam (mimo luk w pamięci ;P - a może właśnie przez/dzięki)

@denkmal Podbijamy,ale w innym terminie. W piątek najpewniej wyjadę.

@denkmal pomysł zdecydowanie trzeba odświeżyć Zwłaszcza, że dość długo zbieram się żeby przyjść, ale bardzo bym chciała Może jednak lepiej po świętach?
Natomiast od pewnego czasu myślę już gdzie. Nie bywam niestety w pubach, więc zastanawiam się z mapą Google I znalazłam takie coś w centrum. Nie wiem jak z cenami (czy w porządku), nie wiem jak z jedzeniem, nie wiem nic.
legendsbar.pl
Jeśli macie inne propozycje lokalu w centrum, to zapodawajcie.

@eva propozycja warta rozważenia. Podejrzewam, że nie ma co liczyć na dużo chętnych więc powinniśmy się zmieścić. I obadać jak lokal jest nastawiony na takie towarzystwo, bo wygląda całkiem jakby ekskluzywnie, a to nie zawsze się sprawdza...
Ja również byłbym za terminem poświateczynym ale przedmajówkowym. Czyli 23.04 chyba że wolicie w piąteczek (ale to może się nie udać bo zanim wszyscy się pozbierają po pracy to może się impreza rozjechać)?

a może jednak dość już tradycyjnie - Cafe & Rock'n'Roll - dobre o tyle, że można metrem zawieźć do domku swój mniej lub bardziej zamroczony tyłek
... @ahr 23.04 brzmi nieźle

do Rock'nRolla @eva mogłaby w sumie nawet z @GrandeOW na jednym rowerze się zabrać.

Jak dla mnie to Cafe & Rock'n'Roll is perfect. Tyle, że jak już wrócę z Agą z treningu na Górce, to juz pewnie będzie po imprezie .

Cafe & Rock'n'Roll Ok (dobre położenie w centrum), 23.04 sobota też ok. Mam nadzieję, że nic mi nie przeszkodzi przybyć tym razem

Również mam w planach się zameldować! Jak rozumiem - mowa o ul. Mokotowskiej.

Spotkanie w sobotę w rock&roll z mojej strony aktualne. Kilka osób, jak rozumiem, będzie.
@Winter Może masz ochotę dołączyć?

Ochote to mam wielką, ale w sobotę wylatuje na urlop To znaczy urlop bardzo mnie cieszy , ale ale timing z wawarium fatalny