wawarium.pl

No i w końcu i ja się doczekałem wypławek.
Sporo tego dziadostwa...

I teraz tak, duże wypławki są zdecydowanie za duże - aby moja nieduża razborka Galaxy to miała szanse zjeść.

Zatem, pożyczy ktoś (albo polećcie coś proszę, to podjadę i kupię) jakąś rybę - ale nie za dużą, żeby mi krewetek wszystkich nie wyżarła.
Czyli taką niezbyt rozgarniętą, niezbyt szybką... która powolnego wypławka zeżre... a krewetek za bardzo nie ruszy ))

No planaria. Bezpieczne dla krewetek, ale ubija ślimaki (przynajmniej wiekszosc6)

Wawariat

Dzięki, ale specjalnie pytałem o rybę... bo chciałbym bez chemii się obejść ... Ślimaków mam trochę i lubię te moje ślimaki

Napiszę po raz kolejny - no planaria to wyciąg z kory palmy betelowej. Autochtoni żują korę żeby pozbyć się robaków. To nie chemia.

Wawariat

@denkmal W necie twierdzą,że bójki je uwielbiają. Gurami chyba też. Natomiast z doświadczenia polecam kirysy. Może nie te najmniejsze. W akwarium że stadem kirysów w życiu nie widziałem wypławka. Mam pandy, Sterby i spiżowe.

radmac pisze: ↑niedziela 20 lis 2022, 16:57 Napiszę po raz kolejny - no planaria to wyciąg z kory palmy betelowej. Autochtoni żują korę żeby pozbyć się robaków. To nie chemia.

Wawariat

Nie no ok ok może i tak.

A to może kiedyś dzieciakom... jak przyniosą skądś owsiki... to tak zamiast Pyrantelum to dać no-planarię z gwinta (czy jak to się tam podaje)

Na wypławki wielkopłetw wspaniały. Niestety na krewetki też

co ma zjeść wypławki zje też i krewetki. prosta zasada - co się do pyska zmieści...

radmac pisze: ↑poniedziałek 21 lis 2022, 11:30 co ma zjeść wypławki zje też i krewetki. prosta zasada - co się do pyska zmieści...

No zasada niby prosta... ale jednak krewetka bardziej żwawa od wypławka...
... więc ja bym potrzebował powolną (fizycznie i umysłowo) rybę na wypławki ))

Wielkopłetw poluje powoli ale skutecznie. Jak kot. Podkrada się w bezruchu, nie poruszając prawie wody, a potem jeden błyskawiczny chap! I jest śniadanie. Wolę wielkopłetwy od bojowników, są zdrowsze, inteligentniejsze i ładniejsze

@denkmal powolny to pewnie jednak bojownik. Starszy, długopłetwy, leniwy bojownik. Niektóre nie zjedzą krewetek. Ale to ruletka. Podejrzewam, że mój by nie tknął wypławka, a zjadł krewetki
Chyba trzeba wyjąć ślimaki i zastosować No planarię.
U mnie też ostatnio wylazły wypławki w jednym z akwariów. Dobrze, że je zamykam, bo paskudne są.

zzyx pisze: ↑poniedziałek 21 lis 2022, 12:15 Wielkopłetw poluje powoli ale skutecznie. Jak kot. Podkrada się w bezruchu, nie poruszając prawie wody, a potem jeden błyskawiczny chap! I jest śniadanie. Wolę wielkopłetwy od bojowników, są zdrowsze, inteligentniejsze i ładniejsze

Tak, wielkopłetwy potrafią być przepiękne.

Tak więc @zzyx oraz @eva - jednak trafiło na samiczkę bojownika.

Przejeżdżałem akurat koło Rogatka... patrzę... jest taka jedna fajna (młoda co prawda) ...
... wziąłem... zobaczymy, czy coś zdziała - krewetek dużo, generalnie kundelki, to jak trochę zniknie to trudno.

Gorzej, jak faktycznie nie będzie w ogóle w oko wpadać jej żaden wypławek... no ale to już poobserwują ją w najbliższych dniach.

Dzięki wszystkim za podpowiedzi. A jak faktycznie będzie lipa, to odłowie co się da, ślimaczki powybieram i ta no-planaria zostanie użyta jako "grube działo"

Edit: Wow - zeżarła pierwszego wypławka... przerwała go na pół (fujka) ... morderczyni z niej pełną gębą... tylko ile ona może zeżreć dziennie? 1-5? pewnie nie więcej... no ale ok jeszcze ją będę obserwować.

denkmal pisze: ↑poniedziałek 21 lis 2022, 16:52 zeżarła pierwszego wypławka... przerwała go na pół

Nie zeżarła, tylko z jednego zrobiła dwa. Nie słyszałeś o regeneracji wypławków? Ona Ci je namnoży

denkmal pisze: ↑poniedziałek 21 lis 2022, 16:52 Edit: Wow - zeżarła pierwszego wypławka... przerwała go na pół (fujka) ... morderczyni z niej pełną gębą... tylko ile ona może zeżreć dziennie? 1-5? pewnie nie więcej... no ale ok jeszcze ją będę obserwować.

Super! Może w kilka tygodni je powyżera. Może krewetki będą za szybkie. Daj zdjęcie „morderczyni”. Uwielbiam bojowniki

Tak własnie pozbyłem się krewetek BV wpuściłem do nich samice bojownika....

Fruttidimare pisze: ↑niedziela 27 lis 2022, 01:50 Tak własnie pozbyłem się krewetek BV wpuściłem do nich samice bojownika....

Dlaczego samicę? Bardziej mordercze są?
@denkmal żre wypławki? Śliczna jest?

Plan był prosty przechować malutką w kostce z krewetkami dopóki docelowy baniak nie dojrzeje. Nic nie wskazywało na jaj mordercze zapęd, a i wielkość krewetek była taka że nie było opcji aby się zmieściły w jej paszczy. Poradziła sobie po prostu przegryzając je na pół

eva pisze: ↑niedziela 27 lis 2022, 07:33

Fruttidimare pisze: ↑niedziela 27 lis 2022, 01:50 Tak własnie pozbyłem się krewetek BV wpuściłem do nich samice bojownika....

Dlaczego samicę? Bardziej mordercze są?
@denkmal żre wypławki? Śliczna jest?

Jest śliczna... jak na samicę ;P
Taka czerwono, niebiesko, srebrna.
Ale w przyszłym tygodniu będę mógł zrobić jakąś fotę, jak przeniosę akwaria...
... (jedno już przeniosłem) - bo teraz jest w tak zarośniętym i brzydkim, że nie mam jej jak zrobić ładnej foty.

Póki co jest mała (3cm?) - krewetki gania... ale tak bez przekonania.
Nie widziałem jeszcze, aby dziabnęła którąś.
Mam dużo kundelków... - to nie kostka - 72l - mają się gdzie chować - jest tam mnóstwo mchu i zarośli.
Myślę, że większość przeżyje.

eva pisze: ↑poniedziałek 21 lis 2022, 18:30
Super! Może w kilka tygodni je powyżera. Może krewetki będą za szybkie. Daj zdjęcie „morderczyni”. Uwielbiam bojowniki

Oto bojownica... Marne zdjęcie bo ona pływa w sumpie więc tyko od góry przez taflę wody ją złapałem... No zrobiła robotę... Chyba że wypławki się zwiedziały... I... Pochowały... Ale póki co ich nie widać... A już na pewno nie ma tak ostentacyjnie pełzających po szybie

@denkmal śliczniutka Uwielbiam bojowniki.

Edit:

Przestawiłem szkła do salonu to mam opcje obserwowania bojownicy... Ta mapła jednak poluje na krewecie .. jak jej jakaś podejdzie pod oko .. podpływa powolutku... Niby nigdy nic... A ostatnie 3cm jakie dzielą ja i ofiarę... Moment - jeden szybki sus... Eva... Jak coś to Ci oddam mapłe - a ktoś ostatnio (może Ty @eva ) robił pułapki na krewetki? Podeśle ktoś link do wątku czy jakiegoś filmiku na YT czy tam innego instruktażu?

@denkmal kusisz tą śliczną małpą Na razie nie miałabym jej niestety gdzie umieścić. A co, nie chcesz jej zatrzymać?
Tu:
viewtopic.php?t=992
Wszystkie się w ten sposób nie wyłapią, ale większość tak.

denkmal pisze: ↑piątek 16 gru 2022, 13:28 Edit:
Eva... Jak coś to Ci oddam mapłe

Jeśli jej na pewno nie chcesz, to ja bym wzięła Małpę. Mam już nawet dla niej imię Piszę na priv.

No słuchaj.... to będzie kłopot... bo pułapka na wypławki i krewetki okazała się nad wyraz skuteczna.

Niestety rano prócz około 200 wypławków była w niej też... martwa bojownica
Tragicznie zakończyła swoje życie.

Nie wiem co ją załatwiło, czy stres, czy wypławki ... czy raczej pewnie złe parametry wody (w małej butelce, mięsko, ileś wypławków i krewetek, mało tlenu brak przepływu świeżej wody...).
Krewetek kilka też padło, kilka było jeszcze żywych (na szczęście większość krewetek i 4 galaxy złapało się wieczorem w pierwszej próbie pułapki, kiedy na nią patrzyłem - przełożyłem te galaxy i krewetki do innego baniaka - i zostawiłem pułapkę na noc ).

Tak więc dziś rano niemiła niespodzianka mnie czekała - niechcący zabiłem swoją młodą bojownicę i parę krewetek