wawarium.pl

Korzeń po lewej zmieniony czy to tamten zatonął?
Z koroną całość wygląda dużo lepiej.
Decyzja o obsadzie podjęta?

Wysłane z mojego SM-A225F przy użyciu Tapatalka

Właśnie dlatego nie zwykłem komentować cudzych akwariów, bo de gustibus non est disputandum. Ale mi ten brakujący korzeń się podobał, a bez niego jest dla mnie pustawo. Dodałbym też, jak pisał @Kadafix, listwę na dole, bo mnie ten nierówno oświetlony piasek razi. Przy ciemnym by tak nie raziło, ale nie każdemu się ciemny podoba, tak jak mi.

Korzeń zmieniony na zestaw innych korzeni. Tyle że to nie wszystkie, spokojnie. Reszta sobie się topi w sumpie.

A mi się piasek podoba. Jak będzie zielony to może coś dodam. Na razie jest ok i jak już wczesniej pisałem, mam inne rzeczy na głowie.

Co do obsady:
6 altum orinoco
200 (na początek) rodostomusów
50 sterby
50 otosek
I jakiegoś zbrojasa sobie poszukam, ale to już na spokojnie. No chyba że kilka sturisiom. Zobaczymy.

Wysłane z mojego CPH2449 przy użyciu Tapatalka

Nie żebym się czepiał ale pomnóż obsadę razy 2 bo zginie w tak dużym akwarium.
No, moze oprócz sterbay bo 50 sztuk zrobi zajebiste wrażenie.

Zastanawiam się jak będzie u Ciebie funkcjonowało połączenie Altumów z rodostomusami. U mnie żaglowce (P.Manapacuru) skutecznie je wybijają. Robią to szczególnie w porze wieczorowej gdy światło się ściemnia. Co ciekawe mialem kiedyś połączenie sklepowych skalarów z neonami czerwonymi i innesa i ryby żyły zgodnie. Z obsadą bym nie szalał. Litraż jest duży , akwarium jest wysokie pod Altumy ale powierzchnia dna nie jest gigantyczna. Jak miałbym zwiększać liczbę ryb to dałbym ewentualnie 8 Altumów i z 80- 100 otosków

Kochani, spokojnie, napisałem, że "na początek"
Nie mam doświadczenia z takim litrażem.
Jak wsadzę za dużo to co zrobię? Jak za mało to zawsze jest szansa dodać
@DanielP - Orinoko biorę młodziutkie, mają szansę sie zaprzyjaznic z rodostomusami

Następna sprawa (jedna z wieeeelu) - w piwnicy w pomieszczeniu z sumpem jest rura doprowadzająca zimną wodę do domu, tak z 3 metry bieżące tej rury. No i jakoś zaczęły robić się kałuże pod tą rurą
Trzeba było i temu zaradzić I w ciągu 30 minut wiele się wyjasniło

Stało się mleko. W sumie od wpuszczenia 200 ryboli. I sadziłem nowe chaszcze. Pewnie system dostał po tyłku i musi się ustabilizować
Dzien drugi juz.
Doświadczeni z mlekiem, biec po UVkę czy jeszcze poczekać aż samo przejdzie?

radmac pisze: ↑piątek 23 lut 2024, 16:04Stało się mleko

radmac pisze: ↑piątek 23 lut 2024, 16:04 I sadziłem nowe chaszcze

może dlatego że

radmac pisze: ↑środa 14 lut 2024, 16:09 Siedzi pumeks, lawa (skruszona)

U mnie się sprawdza zaciemnienie i ostre napowietrzanie. Wtedy na pokładzie są 2 pompki i filterek który mocno wzburza taflę wody, tylko ja mam mały zbiornik, mleko po kilkunastu h ustępuje. Nie dolewam żadnych bakterii, innych specyfików też nie.

Miro pisze: ↑piątek 23 lut 2024, 20:29 może dlatego że

radmac pisze: ↑środa 14 lut 2024, 16:09 Siedzi pumeks, lawa (skruszona)

Nad pumeksem jest z 15 cm piachu. Tak głęboko nie frzebałem, ALE wsadzałem kulki gliniane wokół roślin... To jeśli nie było przyczyną to na pewno nie pomogło. Natepnym razem będą kapsułki.

Poranna Witaj Zmiano pisze: ↑piątek 23 lut 2024, 21:51 U mnie się sprawdza zaciemnienie i ostre napowietrzanie. Wtedy na pokładzie są 2 pompki i filterek który mocno wzburza taflę wody, tylko ja mam mały zbiornik, mleko po kilkunastu h ustępuje. Nie dolewam żadnych bakterii, innych specyfików też nie.

No właśnie pojawiają się problemy z ktorymi wcześniej nie miałem styczności.
Ciężko bedzie zaciemnić w 100%,, lampa, korona, kominy...napiwietrzanie jest, bo woda leje się przez grzebień przelewowy szerokości akwarium (56cm) potrm jeszcze w sumpie sie przelewa - to konkretnie napowietrza.
Sama woda jest pchana w kółko przez falowniki, ruch wody jest.
Jedyne co zauważyłem, że z samego rana jest w miarę ok, potem w ciagu 2h robi się mleko ktore do wieczora maleje. Magia po prostu.
("Każdy wystarczajaco skomplikowany sytem jest nieodróżnialny od magii")

@radmac spróbuj wsadzić waty perlonowej lub coś podobnie filtrującego do sumpa ( ja ładuję owatę tapicerską do kubła, tylko ją płuczę rano i wieczorem)może to zwykle mikro-drobiny np. z podłoża.

Gdyby nie ryby, mógłbyś założyć hodowlę dafni, o ile to zakwit pierwotniaków, a nie zmętnienie glebopochodne...

Poranna Witaj Zmiano pisze: ↑piątek 23 lut 2024, 22:51 spróbuj wsadzić waty perlonowej lub coś podobnie filtrującego do sumpa

no właśnie już jest wata, 2 warstwy, bodajże symec JBLa. Siedzi za ceramiką i przed pompą.

EyeQueue pisze: ↑piątek 23 lut 2024, 23:47 o ile to zakwit pierwotniaków, a nie zmętnienie glebopochodne

no właśnie raczej nie glebopochodne, bo gleby jako takiej nie mam w akwa. 30 glinianych kulek się nie liczy, bo wątpię, żeby przy wsadzaniu ich w piach tyle "kurzu" z siebie dały. Nawet jeśli byłby to kurz, to już by dawno sump przeczyścił.
Poczekam przez weekend czy się polepszy, jak nie to UVka będzie zainstalowana w sumpie w komorze z pompą

Ja w takim przypadku na początku mojej 650tki użyłem Zoolek Aquaclar (taki akurat był w moim osiedlowym akwarystycznym) plus wata w filtrze. Po ok 1.5 doby woda kryształ.
Wcześniej czekałem z tydzień aż samo ustąpi ale nie ustąpiło bo to przelatywalo nawet przez watę, dopiero taki koagulant pomógł.

Wysłane z mojego SM-A225F przy użyciu Tapatalka

Limak86 pisze: ↑sobota 24 lut 2024, 15:37 użyłem Zoolek Aquaclar

O! Zajrzałem do złoża pirigenu (bo też siedzi w sumpie) i wymieniłem na świeży... Bo 1litr purigenu po 2 tygodniach zbrązowiał. Zobaczymy jutro.

radmac pisze: ↑sobota 24 lut 2024, 19:24
1litr purigenu po 2 tygodniach zbrązowiał.

Dla tych co nie wiedzą, brązowy lub na w et czarny purigen można zregenerować, należy purigen wyplukać wodnym roztworem wybielacza.

Poranna Witaj Zmiano pisze: ↑sobota 24 lut 2024, 21:08 Dla tych co nie wiedzą, brązowy lub na w et czarny purigen można zregenerować, należy purigen wyplukać wodnym roztworem wybielacza.

Kupiony i już czeka jak znajdę czas.
Powinien dać radę

Mleko ustępuje.


Niestety rodostomusy trafiła bakteria, z 10 sztuk już poszło w diabły. Leję aquasan immuno i obserwuję. Tylko tyle teraz mogę zrobić:(

@radmac esha2000 polecam. Na pewno nie zaszkodzi a działa na dość duże spektrum bakterii. Nie niszczy nitryfikacyjnych. Tylko wcześniej chyba trzeba usunąć podmianami aquasan. Aquasan immuno niestety nie pomoże przy już rozwiniętej chorobie. https://www.eshalabs.eu/english/product ... regsup.pdf

eva pisze: ↑poniedziałek 26 lut 2024, 09:03usunąć podmianami

no nie wyrobię. podmienić musiałbym z 1000 litrów (~300 trzy razy) i to mogło by być mało. A nie mogę rzucić roboty i dzieciaków i kręcić wodą, bo rybka. Niestety. W dodatku leję RO... uzbieranie tego tez zajmuje. Chyba szybciej ten aquasan sam się zdegraduje.

eva pisze: ↑poniedziałek 26 lut 2024, 09:03Aquasan immuno niestety nie pomoże

tylko to miałem pod ręką. Wiem, że jak już rybkę dorwie, to nie pomoże, ale uzbroi pozostałe do lepszej walki. A że z 160 padło/padnie 20 - to trochę ponad 12%. to jakby przy zakupie 10 padła jedna czy dwie - no zdarza się każdemu akwaryście.

podsumowując - taka ilość wody to już innego kalibru problemy niż w 300tce którą miałem wcześniej.
Niemniej dzięki za dobrą radę.
Muszę po prostu postawić suche akwarium 60+L na kwarantannę i aklimatyzację

Stawiaj w garażu 300l na kwarantannę. Serio.
Bo tak jak piszesz to już zupełnie inny kaliber akwarium i ciężej z chorobami sobie radzić.

cinek1916 pisze: ↑poniedziałek 26 lut 2024, 09:26 Stawiaj w garażu 300l na kwarantannę. Serio.
Bo tak jak piszesz to już zupełnie inny kaliber akwarium i ciężej z chorobami sobie radzić.

tylko że 300tka też ciężko zarządzić, przestawić, zalać, podgrzać etc. 60~100 będzie łatwiej.

radmac pisze: ↑poniedziałek 26 lut 2024, 09:19 podsumowując - taka ilość wody to już innego kalibru problemy niż w 300tce którą miałem wcześniej.

Tak, to zupełnie inny kaliber problemów. Jak sobie pomyślę ile lekarstwa trzeba wlać do takiego baniaka, żeby zadziałało!