wawarium.pl

Przesyłam kilka zdjęć niewielkich badisów z rodzaju Dario. Występują w Myanmie (dawniej Birma). Znane są pod nazwą: Black Tiger Dario, Dario sp. "Myanmar", Pyjamas Dario.
Według publikacji Kullander, S.O. and R. Britz, 2002. Revision of the family Badidae (Teleostei: Perciformes), with description of a new genus and ten new species. Ichthyol. Explor. Freshwat. 13(4):295-372. (Ref. 46238)
mimo uderzających różnic w ubarwieniu, jest to forma Dario hysginon.
Może być trzymana w nieogrzeanym akwarium, żywi się wyłącznie pokarmem żywym i niektórymi mrożonkami (być może da się przyzwyczaić do pokarmów suchych np. po wcześniejszym przegłodzeniu, ale w sumie nie próbowałem). W naturze żyje w miękkich wodach o odczynie alkalicznym. Opis i wymagania na stronie https://www.seriouslyfish.com/species/dario-sp-myanmar/
Dymorfizm wbrew temu, co widać na zdjęciach, nie jest aż tak oczywisty. Samce niekiedy bledną, a samice mają wyraźne pasy (na zdjęciu samica jest zestresowana przez zaloty samca). Samce pięknie się wybawiają, gdy przyjmują wobec siebie postawę imponującą, dlatego uważam, że warto badisy trzymać w grupie z co najmniej dwoma samcami, żeby obserwować ich rywalizację. W sklepach przeważnie są same samce, a ryby, które są brane za samice w rzeczywistości są zdominowanymi samcami. Cudem udało mi się dostać jedną samiczkę (choć miałem wątpliwości, czy to na pewno dziewczyna, gdy "dostała" bordowych pasów gdy podrosła) na kilkanaście kupionych ryb (w dwóch różnych źródłach). Myślę, że samiczka trafiła się przez pomyłkę, gdyż była to młodociana ryba, w przeciwieństwie do pozostałych, dużo większych osobników.
Młode, niewybarwione ryby:

Fajny rybek Dlaczego samic nie sprzedają?

eva pisze: ↑czwartek 15 kwie 2021, 09:44 Fajny rybek Dlaczego samic nie sprzedają?

Bo brz...szare A tak poważnie, to są ryby sprowadzane z odłowu albo hodowane w swojej ojczyźnie w stawach i pewnie tylko samce wysyłają. W dodatku, żeby nikt ich nie rozmnażał i nie sprzedawał. Tak kiedyś było z badisami Dario dario, w ogóle nie było samiczek w sklepach. Teraz czasem się trafiają.
Podobno niekiedy hodowcy celowo sterylizują sprzedawane ryby ozdobne - zielenią malachitową w dużych stężeniach.

Co do badisa - miałem u siebie kiedyś na przetrzymanie - i były samce i samice. Nie pamiętam tylko Skąd ryby byly.

Adams2121 pisze: ↑czwartek 15 kwie 2021, 19:24 i były samce i samice.

To musiałeś mieć szczęście albo wziąłeś zdominowane samce za samiczki. Zamawiałem wysyłkowo ryby i na 100% miały być samice, a przyszło 9 samców i 1 niewyrośnięta rybka o nieokreślonej płci. W 2 sklepach stacjonarnych widziałem same samce. Właściciel innego sklepu dał mi znać, że ma pewne samice. Kupiłem 4 ryby (rzekomo 2 samce i 2 samice, bo nie chciał sprzedać samych "samic"). Miałem już wątpliwości w sklepie i faktycznie, ryby po wpuszczeniu do akwarium nabrały barw i wszystkie okazały się samcami.
Poniżej zdominowany samiec, ale samica, którą miałem w izolatce, wyglądała identycznie (miała pasy, czarną plamkę u nasady płetwy grzbietowej, czerwonawe płetwy nieparzyste, ciemne płetwy brzuszne - zwątpiłem już, że to samica, ale nią na 100% była, gdyż po dodaniu samca zniosła ikrę). Czasem, gdy ryby są w dobrej formie i ustawią się pod światło, można dostrzec ikrę w brzuchu.

Zobaczę czy mam gdzieś zdjęcia - wrzucę.
Ja je miałem ok 4-6 tygodni ???? Na przetrzymanie - właśnie dlatego że był układ mieszany. Ja miałem pusty baniak dojrzały.
Ikra w tym czasie była, walki między samcami również - do śmierci słabszego. 2 sztuki sie zatłukły.
Mega agresywne ryby - przynajmniej te które ja miałem.