wawarium.pl

Witam....
Znalazłem fajny korzonek tylko nie jestem pewny czy jest on do końca "martwy", jak to poznać i czym grozi włożenie świeżego korzenia do akwarium?

Wszystko zależy od ryb jakie posiadasz i ich cenności. Ostatnio dorzucałem trochę chrustu do szkieł, tyle że sprawdzałem czy w środku nie są miękkie i żywe.

Jeśli masz wątpliwości - gotowanie i solenie i będzie po problemie.

Czasem warto samym karcherem potraktować drewno - to co odpadnie, nie nadaje się. Tylko Karcher musi być czysty, bez środków chemicznych.

No i się stało, korzeń wrzuciłem do akwarium wczoraj popoludniu, a dzisiaj rano wyłowiłem pól obsady,padły razbory, zwinniki blahera, bocje, pielegniczki kakadu, żyją kiryski, zbrojniki i otoski, a podobno są takie wrażliwe. Korzeń tylko przelałem wrzątkiem bo do gara się nie mieścił. Jak myślicie robić teraz podmiany co 2 dzień przez jakiś czas, żeby oczyścić wode i korzeń zostawić, czy go wywalić bo i tak coś będzie puszczał?

@mleku88 wywal cholerstwo! Koszmarnie zabójczy. Inne rybki tez pewnie podtrute.

Ja też bym na Twoim miejscu wyjął korzeń z akwarium. Po co ryzykować zdrowiem pozostałych ryb?

Tak zrobiłem, korzeń wywalony, szkoda ryb, podmiana 3/4 wody dzisiaj już zrobiona, jutro i pojutrze też zrobię, i mam nadzieję że reszta jakoś to przetrzyma.

@mleku88 Akwarystyka domeną cierpliwych. Wsadzanie świeżego korzenia nie jest dobrym pomysłem.

Prawdę mówiąc, nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to jest aż tak trujące. Potworne i ku przestrodze.

mleku88 pisze: ↑sobota 01 maja 2021, 15:35korzeń wywalony

Daleko go wyrzuciłeś - podjade może jeszcze leży . .
Wstaw fotkę - jak możesz

eva pisze: ↑sobota 01 maja 2021, 19:04 to jest aż tak trujące

-
zbyt dużo związków w za małym akwarium.

krasnal pisze: ↑niedziela 02 maja 2021, 16:04

mleku88 pisze: ↑sobota 01 maja 2021, 15:35korzeń wywalony

Daleko go wyrzuciłeś - podjade może jeszcze leży . .
Wstaw fotkę - jak możesz

eva pisze: ↑sobota 01 maja 2021, 19:04 to jest aż tak trujące

-
zbyt dużo związków w za małym akwarium.

Na śmietnik w Radomiu, to chyba byś miał kawałek, zdjecia nie mam, nie zdarzyłem zrobić, bo zbyt długo u mnie nie gościł. Myślisz, że jakbym go pomoczył przed włożeniem to uniknąłbym tragedii?

mleku88 pisze: ↑niedziela 02 maja 2021, 19:22 jakbym go pomoczył przed włożeniem to uniknąłbym tragedii?

Tak - do beczki / na sznurku do stawu, rzeczki a potem
opłukać karcherem i po bólu

@krasnal Motyw ze sznurkiem zarąbisty

Jarzy pisze: ↑niedziela 02 maja 2021, 21:03 @krasnal Motyw ze sznurkiem zarąbisty

Klasyka. Korzeń do siatki z kilkoma kamieniami, do tego sznurek a na jego drugim końcu bojka z pustej butelki PET. Nigdy nie chłodziłeś piwa w rzece? ;P

@tencin Nie. Mam plan wsadzić korzenie do beczki z wodą u rodziców na podwórku