Strona 4 z 4

: niedziela 25 lip 2021, 18:28
autor: eva
@krasnal bardzo ciekawe rozwiązanie. Mi wystarczy pokrywa, ale korona wygląda fajnie i estetycznie. Chyba trzeba samemu zrobić, bo nie ma czegoś takiego na Allegro. Chyba, że pod inną nazwą.

: niedziela 25 lip 2021, 19:42
autor: Jarzy
@eva To był raczej żart.

: niedziela 25 lip 2021, 22:27
autor: boro1
@Jarzy to nie był żart.
@eva nie zawsze słuchaj @Jarzy ;)
@Jarzy bez urazy

: poniedziałek 26 lip 2021, 00:07
autor: krasnal
Jarzy pisze: niedziela 25 lip 2021, 19:42To był raczej żart.
https://www.google.com/search?q=korona+ ... 96&bih=660

: poniedziałek 26 lip 2021, 07:49
autor: eva
@boro1 dzięki, bo myślałam, że się dałam wkręcić ;)
@Jarzy popatrzyłam wcześniej w necie i nie jest to częste rozwiązanie, ale istnieje :)

: poniedziałek 26 lip 2021, 10:58
autor: kasaks
@krasnal Tak, to rozwiązanie też znałem. No i jednak proponowane przez @Jarzy obniżenie poziomu wody jest prostsze i tańsze. A dla mnie chyba także odrobinę przyjemniejsze wizualnie. W myśl zasady "im mniej tym lepiej". I w tym sensie może taką koronę można uznać za żart ;)

: poniedziałek 26 lip 2021, 11:27
autor: Jarzy
@kasaks U mnie działa obniżenie wody. Poza tym nie wpuszczam skoczķów.

@eva Nie wiedziałem o koronie i uznałem za żart :) Fakt, miałem 30l z czymś takim i ani to ładne ani użyteczne.

: poniedziałek 26 lip 2021, 11:34
autor: radmac
Koronę można zrobić samemu i to tak, żeby ładnie wyglądała. Amelinium albo spienione PCV. Kwestia zadbania o szczegóły.
Z tego co wiem morszczaki korzystają z koron na potęgę

: poniedziałek 26 lip 2021, 13:09
autor: Adams2121
Nawet ja mam 1 koronę - mimo że większość szkieł otwartych. I nalane do pełna.
Po prostu kolejna zabawka przeszkadzająca przy obsłudze akwarium

: poniedziałek 26 lip 2021, 23:07
autor: krasnal
Adams2121 pisze: poniedziałek 26 lip 2021, 13:09 kolejna zabawka przeszkadzająca przy obsłudze akwarium
Każdy ma własne odczucia - ja jestem zadowolony z koron .

Re: [112] A może się uda?

: wtorek 27 lip 2021, 07:24
autor: Limak86
Ja też mam 3 pokrywy (w tym 2 aluminiowe) ze zdejmowanymi górnymi panelami, więc częściowo korzystam z nich jak z koron. Uważam że to bardzo wygodne i praktyczne rozwiązanie.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka


: czwartek 29 lip 2021, 17:29
autor: tencin
Limak86 pisze: wtorek 27 lip 2021, 07:24 Uważam że to bardzo wygodne i praktyczne rozwiązanie.
Przekonaj do tego pstrążenice. ;)

Proporczykowce też są zdolne, miałem takiego samca, który wyskoczył mi z jednego zbiornika i znalazłem go w innym, stojącym 2m dalej, w najlepsze objadał się krewetkami. ;) Wyskakiwał właśnie ze zbiornika z koroną, wielokrotnie, aż w końcu wyskoczył skutecznie strzelając samobója.

: czwartek 29 lip 2021, 17:45
autor: eva
@tencin ta historia o proporczykowcu, który w zasadzie poleciał (bo dwa metry to już ryba latająca) do innego akwarium to normalnie jak z kabaretu :) Szkoda, że ostatecznie źle skończył. Niesamowity rybol. Swoją drogą to ciekawy temat, jak wysoko i daleko skaczą nasze ryby. Bo ktoś sobie specjalnie obniża wodę, a te skaczą po kilka metrów. Ja zawsze mam wszystko zakryte, a Pseudomugil i tak wyskoczył gdy podczas odmulania odwróciłam głowę. Też są znane z wyskoków ;)

Re: [112] A może się uda?

: czwartek 29 lip 2021, 18:23
autor: kasaks
Mnie zaskoczyły Amano. Nie tym, że wywędrowały poza akwarium, bo czytałem że to się zdarza. Ale tym jak daleko odeszły. Z czterech ostatnio wpuszczonych nie ma już ani jednej. Jedną znalazłem pod szafką rtv ok. 2 m od akwarium. Kolejną pod komodą ok. 3m od akwarium. Ale rekord pobiła trzecia, bo nie dość że przeszła jakieś 4-5 m od akwarium to jeszcze wlazła na murek około metrowej wysokości. Czwartej nie znalazłem, ale w zbiorniku jej nie widuję. I tym sposobem została jedna. Najstarsza i pierwsza, którą wpuściłem "na próbę" na początku zarybiania akwarium. Chciałem się wtedy przekonać czy krewetki amano wędrują Wygląda na to, że mnie oszukała
Z innych aktualności, z 12 krewetek red cherry i sakura red widuję już tylko 4... Czerwone odchody macmasteri budzą moje podejrzenia Szkoda krewetek, bo w obu przypadkach to wyłącznie moja wina. Myślałem że oszukam przeznaczenie.
Niestety wyłowiłem także jednego padniętego otoska. Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni, choć wiem że z nimi nigdy nic nie wiadomo. Mam jeszcze 4.

: czwartek 29 lip 2021, 22:09
autor: boro1
U mnie też Amano miały zwyczaj wychodzić z akwarium. Jedna przeszla jakieś 3.5 m w kierunku WC....
A generalnie z nimi jest tak, że wychodzą nagminnie z nowego domu. Rozwiązaniem przy braku pokrywy jest folią spożywcza, którą zakrywamy od góry otwarte akwaria. Oczywiście nie zakrywamy całej górnej powierzchni tylko kawałki przy pionowych szybach.

: czwartek 29 lip 2021, 22:37
autor: Jarzy
@kasaks Z mojego akwa uciekały wszystkie skorupiaki: raki, kraby jak i amano. Może za duszno jest?
Mniejsze ryby nie pływające przy dnie to większa szansa dla krewetek w moim odczuciu. W swoim dużym bałem się pogromu a tu niejednokrotnie widuje przecinku,bezczelnie siedzące na mchu.

: środa 20 paź 2021, 14:35
autor: kasaks
Aktualizacja po dokładnie pięciu miesiącach i 5 dniach.

Akwarium nadal funkcjonuje :) Mam jakieś problemy, ale na razie wszystkie są pod większą lub mniejszą kontrolą. Co mi najbardziej doskwiera, to nitki - przede wszystkim w mchach. Z tego powodu jest ich coraz mniej, bo przy każdej podmianie muszę ich trochę wywalić. Nie leję ani makro ani mikro - jedynie trochę carbo i jeszcze mniej potasu. Odkąd ograniczyłem trochę potas, to mam wrażenie, że rośliny mają się trochę lepiej. Czy możliwe, że było go za dużo i blokował wchłanianie innych pierwiastków? Poziomu K nie mierzę. W ogóle bardzo rzadko robię testy. Ostatnio wyglądało to tak:

pH 7,9
gH 12
kH 7
NO2 0
NO3 10
PO4 0,15

Chyba trochę za mało fosforu. Myślę, czy nie zacząć go trochę dolewać.

Poza tym niedługo zacznę bawić się bimbrownią (a raczej sodą i kwaskiem). Chcę w ten sposób trochę obniżyć pH i rozpędzić rośliny. Może tak wygram z nitkami?

Problem z wyskakiwaniem ryb zniknął sam - zostały te, którym się u mnie podoba :) Z 17 wpuszczonych krewetek (5 amano i 12 red cherry/sakura red) została jedna amano i dwie sakury. Reszta albo wyszła z akwarium albo została zjedzona przez macmasteri. Kupiona para macmasteri okazała się zresztą dwoma samcami :) Poza tym dokupiłem parę złotych molinezji i kilka titejek - chciałem kolorystycznie urozmaicić obsadę. Nadal są wszystkie kiryski sterby i otoski. I jedna samotna helenka, która sama pozbyła się wszystkich zatoczków. Myślę czy nie oddać heleny a zamiast tego wpuścić kilka neritin/clithonów. I chyba tyle. Niewiele się dzieje, więc i aktualizacje rzadko :)

Obrazek

: środa 20 paź 2021, 14:45
autor: eva
@kasaks pięknie, kolorowo i krystalicznie :) Korzeń super się prezentuje.

: środa 20 paź 2021, 16:23
autor: Jarzy
@kasaks Więcej PO4 na pewno. Nadmiar potasu poraża stożki wzrostu. Zamiast bimbrowni zainwestuj w CO2. Opyla się i tyle. W swoim akwa mam kilkanaście helmetów, z 5 clithonów i całe wielkie stado helenek. Wierz mi,że helenki nie są w stanie ich dorwać.

Re: [112] A może się uda?

: środa 20 paź 2021, 17:03
autor: kasaks

Jarzy pisze:Zamiast bimbrowni zainwestuj w CO2. Opyla się i tyle.
Tak, pamiętam jak mi to mówiłeś jeszcze przed startem akwarium Obrazek Ale krok po kroku. Najpierw bimbrownia i zobaczę na własne oczy jaki wpływ na akwarium ma co2. A jak stwierdzę, że to jest właśnie to czego mi było trzeba, to może pomyślę o butli. Sumarycznie wyjdzie drożej, ale też bez przesady - bimbrownia to nie majątek.

Trochę się boję o te dodatkowe ślimaki przy helence. Helmetów chyba nie chcę ze względu na jajeczka, ale clithony/neritiny może spróbuję.


: poniedziałek 08 lis 2021, 09:54
autor: kasaks
Dwa dni temu kupiłem pięć Clithonów na próbę i jestem w szoku jakie to żarłoczne i pracowite bestie :) Bardzo szybko uporały się z syfkiem na przedniej szybie przy samej linii podłoża i kilka milimetrów poniżej. Generalnie nie czyściłem tych okolic bo na samym początku zrobiłem sobie przez to kilka rys.

Teraz test czy helenka się nimi zainteresuje. Jeżeli będzie z tym jakiś problem, to będę miał helenkę do oddania.

: poniedziałek 08 lis 2021, 14:14
autor: Jarzy
@kasaks Mam kilka clithonów i kilkadziesiąt helenek. Clithony mają wieczka. Helenki nie są szczęśliwe.

Re: [112] A może się uda?

: niedziela 21 lis 2021, 07:51
autor: kasaks

Jarzy pisze:[mention]kasaks[/mention]Clithony mają wieczka. Helenki nie są szczęśliwe.
Po raz kolejny okazuje się, że każdy może mieć odmienne doświadczenia. Właśnie znalazłem Helenkę pałaszującą clithona Obrazek Widocznie już się jej u mnie nie podoba i szuka nowego domu.

: niedziela 21 lis 2021, 10:43
autor: Jarzy
@kasaks Moje helki mają też świdry do jedzenia. Jednego pustego clithona też znalazłem. Widziałem nawet jak na jednym cluthonie siedziały ze 3 helenki i nic :) Ampularie to hela zje,ale z clithonem moze mieć problem.