Akwarium 72L ogólne.

Nasze aranżacje oraz ich mieszkańcy.
Awatar użytkownika
EyeQueue
Posty: 434
Rejestracja: środa 03 lis 2021, 20:14
2
Lokalizacja: Rembertów(-Ursynów)
Imię: Andrzej
Has thanked: 12 times
Been thanked: 101 times
Wiek: 52

Dan pisze: piątek 18 mar 2022, 18:24 pH - delikatnie przeszło z niebieskiego w ciemną zieleń, więc chyba przełamałem w dół granice 8.0
Wnoszę z powyższego, że korzystasz z błędnej skali Zooleka. W rzeczywistości zmianę barwy błękitu bromotymolowego obserwuje się w granicach pH 6,0 ÷ 7,6. Dowolna skala znalezione z Internecie w tych granicach będzie dobra, np. skala JBL. Innymi słowy, raczej schodzisz właśnie poniżej 7,6. Nie jest to w sprzeczności z wynikiem KH, ale nie chcę tu zamulać szczegółami...
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

Hm... dwa tygodnie minęły od ostatniej podmiana i dziś testy mi pokazały (nie jestem daltonistą, ale pozdrawiam firmę Zoolek za problematyczne rozpoznawanie barwy z szablonem) :
pH - znowu niebieski - wywale ten test w końcu.
kH - 3
gH - 17
Potas - 10
NO3 - 15-20 (?)

Widać, że potas i azotany poszły w końcu do góry. Wszystko żyje i raczej ma się dobrze. Zrobiło się znaczniej bardziej zielono w akwarium, sporadyczne listki wysokiej rośliny po prawej (kurde jak się nazywała) mają czarny nalot jeszcze.
Czy rozrzut pomiędzy KH a GH jest normalny w tym wypadku?
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@Dan Pamiętaj,że pH będzie zawsze szło w stronę obojętnego. Jeśli nie dajesz regularnie CO2 i w widzę jest dużo bufora pH nie ma powodu spaść. Zweryfikuj preferencje zwierzaków i czekaj co się stanie.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

Cześć ponownie.
U mnie bez zmian. Cała obsada żyje i raczej ma się dobrze, nie ma już mowy o glonach na szybach bo "wojskowi" stale pracują. Parametry mniej więcej takie same przy czym już nie wiem dlaczego mimo podmian po 10l z RO pH wiecznie dąży do wartości 8 wg Zoolek. Zamówiłem na allegro cyfrowy tańszy miernik pH dla porównania wyników i czekam na dostawę. Lotosu chyba się całkiem pozbędę bo mimo wskazówek jak go podcinać i lekko podrywać z podłoża nadal pędzi do góry i dopiero przy tafli wody puszcza boczne pędy. Wygląda to szpetnie jak przez całą wysokośc idą gołe łodygi i dopiero na tafli duży liść. Co do korekcji pH warto kupić wywar z torfu np. Tropicala w zoologicznym? Wiem, że barwi wodę, ale czy jego działanie będzie takie samo jak przy preparacie pH/kH minus, czyli na chwilę?
P. S. Doczytałem w google, że można jeszcze spróbować z kwaskiem cytrynowym, ale jeszcze nie wiem w jakiej proporcji i czy przy podmianie czy po prostu wlewać codziennie bezpośrednio.
Chwaliłem się @Jarzy , że zdobyłem kilkuletnie akwarium 200l z szafką za stówkę, ale z obawy przed zalaniem po transporcie narazie graci mi kąt w pokoju i może zrobię tak, że jak nie będzie mrozów w nocy to na działkę wy wiozę, zależy do pełna i na kilka dni zostawię. Tylko jak mam to dalej nosić i transportować ech.... Ma się brata do pomocy :D
denkmal
Posty: 284
Rejestracja: niedziela 21 mar 2021, 15:42
3
Imię: Aleksander
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Jarzy pisze: piątek 01 kwie 2022, 10:33 @Dan Pamiętaj,że pH będzie zawsze szło w stronę obojętnego. (...)
No nie wiem. Ponowię tak jak w wątku o RO.
U mnie jest tak, że o ile faktycznie warszawska kranówka na dzień dobry zaraz po wyjściu z rury ma zwykle 7,15-7,30ph...
... to jak postoi trochę... to idzie całkiem raźno w kierunku 8.0ph.

Może miernik źle skalibrowany - ok - ale samą tendencje (kierunek) jednak mimo wszystko mierzy pewnie prawidłowo.

Mierzę czymś takim:
Załączniki
weipro-ph-controller.jpg
weipro-ph-controller.jpg (19.51 KiB) Przejrzano 2300 razy
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

Przyszedł test pH z Allegro. Kosztował 26zl i sprzedający pisze w aukcji, że są fabrycznie skalibrowane, ale proszki do kalibracji dodali i tak.
Wziąłem się za próby i co??
W akwarium pokazuje mi po dość długim przytrzymywaniu w wodzie finalnie 6.75! Dość długo spadało z wysokiej wartości i test trwał ponad minutę. Postanowiłem. Wziąć się za kranowke, a tu pokazuje 6.2! Żenada. Ludzie piszą, że te tanie testy są daremne, ale ja się pytam kto to dopuszcza do obrotu. Nie mam prawa mieć takich parametrów. Oczywiście krople Zoolka dają odczyn barwy niebieskiej, a zgodnie z tym miernik winny być żółte więc lipa.
IMG_20220412_192518.jpg
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@Dan Weź trochę wody i niech ją zbadają w lokalnym akwarystyku. Testowałem wode różnymi kroplami: JBL, Zoolek. Saliferta nie kupowałem,bo niepotrzebny. Wychodziło podobnie. Obczaj w necie jakie statystyki ma woda u Ciebie w ujęciu.
Awatar użytkownika
EyeQueue
Posty: 434
Rejestracja: środa 03 lis 2021, 20:14
2
Lokalizacja: Rembertów(-Ursynów)
Imię: Andrzej
Has thanked: 12 times
Been thanked: 101 times
Wiek: 52

Jeśli błękit bromotymolowy wychodzi niebieski, to nie ma bata, jest co najmniej 7,6. Miernik pH za 26 zł? To nie miało prawa się udać. I co to za proszki do kalibracji???

Testy kropelkowe dają przy odrobinie wprawy dokładność ±0,2. Lepszej nie potrzeba, więc imho jedyne uzasadnienie dla kupowania pH-metru, to podłączenie go do komputera sterującego np. zaworem CO₂.
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@EyeQueue A tam gadasz głupoty :) Dobrym powodem jest też dostanie pH metru w prezencie :)
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

EyeQueue pisze: wtorek 12 kwie 2022, 23:51 Jeśli błękit bromotymolowy wychodzi niebieski, to nie ma bata, jest co najmniej 7,6. I co to za proszki do kalibracji???
No i proszę. Kiedyś wszedłem na stronę wodociągów i wskazali różne parametry, ale nie pH. Napisałem więc maila do BOK i w odpowiedzi otrzymałem informacje, że na terenie mojego miasta w wodociągach jest woda o pH w zakresie 7.1-7.3.
Czyli test Zoolek (termin ważności jeszcze długi) od początku mnie kłamie, jakieś tam paski testowe wcześniej także, a miernik elektroniczny zaś zaniża wyniki.
Teraz właśnie najlepiej dać przetestować komuś próbkę wody żeby w końcu żyć z wiedzą, czy mam dobre pH w akwarium czy coś jednak podbija odczyn w górę.

Proszki w zestawie to trzy rodzaje o określonych wartościach pH, które rozrabia się z wodą destylowaną i w ten sposób kalibruje miernik samemu. Rzekomo.
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@Dan Wiesz,że te proszki rozrabia się w RO i to określonej ilości?
Awatar użytkownika
EyeQueue
Posty: 434
Rejestracja: środa 03 lis 2021, 20:14
2
Lokalizacja: Rembertów(-Ursynów)
Imię: Andrzej
Has thanked: 12 times
Been thanked: 101 times
Wiek: 52

Test ma skopaną skalę (troszkę), ale nie kłamie. Jeśli jest niebieski, to woda nie ma pH 7,1-7,3 tylko ≥7,6. Tu nie da się nic naciągnąć ani oszukać. Wynika to z faktu, że błękit bromotymolowy jest związkiem, który w wodzie może występować w różnych formach, przy czym formy te różnią się barwą:
inddraw.png
inddraw.png (27.52 KiB) Przejrzano 2225 razy
Podobnie zachowuje się oranż metylowy z tego samego rysunku i wszystkie inne wskaźniki pH.
W zależności od pKa (wiem, wiem, trudne słowo — słowo? — na razie po prostu uwierzcie mi na słowo... :lol: ) zmienia się punkt, w którym stężenia obu form są identyczne, a dzieje się to, gdy pH wynosi tyle co pKa właśnie. Dla błękitu bromotymolowego pKa wynosi 6,8, więc dla pH 6,8 jest tyle samo formy niezdysocjowanej (żółtej) i zdysocjowanej (niebieskiej). Efekt — zielone. Im dalej od tego punktu, tym większa przewaga jednej z form. Jeśli pH spada, więcej żółtej (tej po lewej), jeśli rośnie — więcej niebieskiej (tej po prawej). W rezultacie widzimy całą gamę barw pośrednich: żółtozielonych i niebieskozielonych. Gdy pH spada do 6,0 lub rośnie do 7,6 dominacja jednej z form barwnych przekracza 90 % i zasadniczo widać już jeden, czysty kolor. Osoby o wyjątkowo czułym wzroku będą w stanie zauważyć różnicę nawet poza podanymi granicami, ale dla typowego akwarysty będzie to niedostrzegalne, czyli żółty oznacza 6 lub mniej, a niebieski 7,6 lub więcej.
Podobne zależności będą dla innych substancji, które w handlu występują pod nazwami test pH X-Y (i tu wąski zakres):
indicators.png
indicators.png (7.87 KiB) Przejrzano 2225 razy
Jedyne różnice pomiędzy nimi mogą polegać na stężeniu wskaźnika (intensywność barwy lub liczba kropelek potrzebnych do uzyskania wyraźnego efektu) oraz ewentualnie formie wyjściowej wskaźnika (kwaśna, sól sodowa lub pół na pół, co jest najlepszym rozwiązaniem, ale w 99 % przypadków i tak bez znaczenia). Jedyne, co można zepsuć, to przez pomyłkę dać inny wskaźnik (błąd sporadyczny, dyskwalifikujący partię towaru) lub błędną skalę (błąd systematyczny, ale łatwy do ominięcia, o czym już pisałem).
Jeśli chodzi o wodociągi, to po pierwsze, wynik dotyczy jakiegoś konkretnego punktu poboru wody i daty, po drugie akurat pH jest cechą, której najmniej można ufać. Wielu akwarystów już dawno zauważyło, że woda z kranu ma inne pH niż woda w akwarium. Pomijając efekty oddziaływania skał wapiennych lub nitryfikacji, w większości przyczyną jest CO₂. Jeśli woda w kranie zawiera go mniej niż ok. 0,7 ppm, jego stężenie będzie rosnąć, a pH spadać. Jeśli stężenie jest wyższe, co często ma miejsce, choćby z powodu wyższego ciśnienia w wodociągach, stężenie CO₂ po wlaniu wody do otwartego zbiornika będzie maleć, a pH rosnąć.

Podsumowując.
Jeśli wodociągi mówią 7,2, a kropelki (z dobrą skalą) ≥7,6 — rację mają kropelki.
Jeśli pH-metr za 26 zł mówi 6,8, a kropelki ≥7,6 — rację mają kropelki.
Jeśli pH-metr za 2226 zł mówi 6,8, a kropelki ≥7,6 — rację wciąż mają kropelki...
Kropelki są jak młotek — nie da się ich zepsuć (no...), w odróżnieniu od urządzeń pomiarowych, które można nie tylko zepsuć, ale np. źle wykalibrować.

PS. Jeśli w zestawie są „proszki” do kalibracji, to trzeba je rozpuścić w czystej wodzie. Nie ma znaczenia, czy destylowanej, czy RO, czy RODI, czy deszczówce, czy w stopionym śniegu. Tak naprawdę to większość nie zauważyłaby różnicy, nawet gdyby rozpuścić w wodzie z kranu. Stężenie — tu będzie najśmieszniej — nie ma żadnego znaczenia. Wartość pH takiego buforu nie zależy w mierzalnym przez Was zakresie dokładności od stężenia.
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

@EyeQueue ale żeś się rozpisał! Hahaha. Doceniam. Mimo wszystko to także pokazuje, iż niepotrzebnie przeżywałem, że mam pH wartości 8.0 i więcej ( a tak naprawdę poniżej) od początku życia tego baniaka i tym samym postanawiam zaprzestać wszelkich kombinacji mających na celu obniżanie na siłę pH bo zdaje się być w miarę dobre. Tudzież w końcu rośliny sobie rosną, a ryby wszystkie żyją.
Szkoda mi tylko wielu akwarystów amatorów takich jak ja, którzy także błędnie odczytają wyniki testów kropelkowych i będą narzekać potem, że woda zbyt zasadowa.
Z racji, że mam wolny "niepewny" większy baniak przyszedł mi na myśl restart i zmiana wyglądu bo mam teoretycznie gdzie ryby przechować, ale póki co brak czasu.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

Witam ponownie.
Tak tylko chciałem napomnieniec, że jestem w trakcie restartu. Moja głowa jeszcze ostro szumi jak co nowego poukładać w akwarium, ale powoli do przodu. Wszystko żyje tymczasowo w tym 200 litrowym baniaku, który raczej oddam bo nie znajdę mu miejsca w mieszkaniu i tak bo jest zbyt ogromny z szafką i borykamy się z dzikim spojrzeniami współlokatorki. :lol:

Aha i skalibrowalem ten tani miernik i teraz jakby bardziej prawdę pokazuje. W tym tymczasowym baniaku wykazuje pH 7.37 przy wiadomo niebieskim kolorze odczynu Zoolek. Jestem skłonny uwierzyć mu bardziej teraz.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

Witam po dłuższej przerwie.
Akwarium funkcjonuje po całkowitej wymianie wszystkiego (no prócz większości roślin).
Pisze bo oczywiście nie ma łatwo bo widzę obumierające liście i nie radzącego sobie rogatka, którego lubię z uwagi na jego wygląd (brązowy jest, nowe odnogi próbują rosnąć i się zazielenić, ale szybko tracą zdrowie).
Dopiero dziś od restartu przeprowadziłem kompletny test wody tym co mam.

PH - 7.5
kH - 8
Potas - 15-16
Żelazo - bliskie 0
NO3 - bliskie 0
Fosforany - bardzo ciemna barwa, czyli nawet koło 5mg/l
Temp - jak w mieszkaniu 22-23*C
Świecenie jakie było, czyli Diversa Led 13W 9h/doba

Woda używana tylko kranowa odstana. Do podmian także przy czym 10l raz na tydzień.
Przy każdej podmianie dodawane ok. 2ml bakterii Tropical.
Filtra ten co miałem, ale wymieniłem gąbkę na 2x dłuższą i bardziej gęstą. Może to ma wpływ na parametry bo pierwszy raz ja przepłukałem od restartu w podmienianej wodzie.

W tym 200l tymczasowym baniaku jak i po przeprowadzce do tego ganiają odnotowałem straty. Padły dwie krewetki, jedno Danio różowe z nabrzmiałym brzuchem i kosiarka (ta samotna i zbyt duża jak mówiliście).

Obecna obsada:
1 Danio różowe
5 neon innesa
4 razbora klinowa (2szt dokupione kilka dni temu)
4 razbora Galaxy także zakupione z powyższymi
4 Helmet
5 Helenka
2 krewetki Red Cherry

Niepokoi mnie hamowanie wzrostu roślin i marniejące kolory oraz dziurki w liściach. Glonów praktycznie nie dostrzegam, tym bardziej na szkle bo Helmety się tym zajmują.

Fosforany tragicznie wysokie, a brak żelaza też robi swoje.

Mam micro i macro, ale nie sztuką jest dawkować bo zwierają kilka różnych związków i nie wiem jak się to skończy.

Macie jakieś rady?

Ostatnia podmiana wczoraj.
Się rozpisałem znowu. :)

Aha, foto. Nie sposób moim telefonem zrobić ostre zdjęcie.
IMG_20220616_124256.jpg
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@Dan masz tragedię w makro. Zacznij natychmiast dozować NO3-rosliny manifestują te braki. Skąd to PO4?? Rozumiesz? Karmisz słabym pokarmem w dużej ilości? Ewentualnie fosfor nie schodzi,bo nie ma azotu.
Rogatek nie lubi dużego prądu wody i chce jeść.
Żelazem się nie przejmuj. Ewentualnie podawaj niewielkie ilości i patrz czy nie sieje zielonym włosem.
Na dnie masz warstwę okrzemków- jak dawno był restart? Skądś muszą brać się krzemiany,żeby je wykarmić. Jeśli nie boli Cię to wizualnie to nie ma problemu.
Gąbka może zrobić problem,jeśli jest w świeżym akwarium jedynym źródłem bakterii. Jeżeli akwa ma kilka tygodni lub miechów to na wszystkim osadzają się bakterie i gąbka nie ma już takiego znaczenia.

Nawóz fosforanowy jest w postaci fosforanu potasu. To dobrze. Jest też wersja z jonem amonowym - tego nie chcesz.
Azot jest jako KNO3, czyli też dobrze.
Kup najlepiej 100g suche sole i wymieszaj z RO/destlowaną. Te sole kosztują 3-5zł w akwariowym. Na opakowaniu masz podaną recepturę jaka koncentrację otrzymasz.
Na dzień dobry doprowadź NO3 do 10ppm i utrzymaj na tym poziomie. Pewnie będziesz musiał dodawać dziennie 2-4ppmy dziennie zanim rośliny odskoczą.
U mnie był problem z roślinami (rotale się strzeliły). Testy wychodziły ok. CO2 jest jak i mocne światło. Po dodaniu na pałę NO3 codziennie po 4mg rotale zaczęły rosnąć w oczach a ludwigie chciały wyjść z akwarium. Nie przesadzałem z karmieniem a podmiany po 20-30% 1-2x/tydzień.
eva
Posty: 2178
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 483 times
Been thanked: 166 times

Kilka ryb żyworodnych, gupików, platek (najlepiej jednej płci) i NO3 powinno pójść w górę.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

eva pisze: sobota 18 cze 2022, 07:53 Kilka ryb żyworodnych, gupików, platek (najlepiej jednej płci) i NO3 powinno pójść w górę.
Znaczy się mi się wydaje, że tu już jest tłum na ten skromny baniak. I tak "miejsca" przybyło bo dużą kosiarką odeszła i dlatego dokupiłem te 6 mniejszych rybek. No i syfu w sensie kupek nie brakuje na dnie bo widzę to jak odpompowuje wodę odmulaczem.
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@Dan NO3 jednak najwyraźniej za niskie.
eva
Posty: 2178
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 483 times
Been thanked: 166 times

@Dan w sumie masz rację. Przerybienie to też niezbyt dobry pomysł. Ryby żyworodne więcej wydalają (nie znam szczegółów, czy składniki ich kału moczu też są inne). U mnie nawet małe Drobnotki (nie widać ich kup, może więcej sikają) trochę podniosły NO3.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

No i przygód ciąg dalszy. Chce wyszukać gdzie jest błąd, ale obawiam się, że powiecie o słabej filtracji z resztą jak wcześniej. Test Zoolek pokazał mi minimum NO3. Możliwe jest, że np. NO2 nie zostało nadal "przerobione" do postaci azotanów? Nie było mnie wczoraj w domu, teraz wróciłem z pracy i ewidentnie widać nieczystości na roslinach, kamieniach i piasku. Mało tego padły pozostałe dwie krewetki w środku połówki kokosa. Do tego powstała taka biała gąbka plesniowa pomiędzy kamieniami. Ewidentnie widze tu zanieczyszczenie wody. Test zrobił mnie w balona... chyba. Już naszykowałem wiadro kranówy na podmianę.
eva
Posty: 2178
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
3
Lokalizacja: Ochota
Imię: Ewa
Has thanked: 483 times
Been thanked: 166 times

@Dan a jaka temperatura teraz w upały? Bo może z upału padły krewetki? Pleśń faktycznie trzeba szybko usunąć. Nieczystości w akwarium to ogólnie są, nie jest to miejsce sterylne. Co to za nieczystości? Pokażesz zdjęcie?
Może zrób test NO2, będzie wiadomo czy to ten problem.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

@eva dlatego gdybam, czy nie jest tak, że NO2 nie przeszło w pełni w NO3 bo nie mam testu na NO2. Temp max 25*C w upalny wczorajszy dzień. Tak na co dzień to ok. 23*C.
Nieczystości to wyraźnie widoczne brązowe pałki mniejsze i większe, czyli kupki. Lecz taki Anubias to pokryty jest już wręcz brązowym szlamem.
P. S. Jedna krewetka martwa w kokosie, ale druga wyszła i jeszcze siedzi na liściach.
Jarzy
Posty: 1058
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
3
Has thanked: 61 times
Been thanked: 64 times

@Dan Ciekawe przypadłości. Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Daj foty. Najprościej dozować NO3. i
Ile akwa ma miesięcy i jaki filtr? Jeśli zwierzaków nie będzie dużo to i filtr wysoki, jaki by nie był. Ciekawe jak się ma PO4 i K? Tu jest często kłopot.
Dan
Posty: 106
Rejestracja: czwartek 03 cze 2021, 17:07
2
Imię: Daniel
Has thanked: 4 times

@Jarzy
Witam.
Ostatni post, gdzie informowałem o obecnym restarcie był 27 kwietnia. Jakoś 2-3 dni później zostało wszystko posadzone, ułożone i zalane wodą kranową na raty bo zależało mi żeby każde wiadro trochę odstało.
Za wczasu wsadziłem w ziemię pod piaskiem kilka kulek gt i wlałem bakterie Tropicala wg zaleceń producenta. Jak się doliczam jakieś 16 dni od pełnego zalania wpuściłem wszystkie stworzenia.
Testowałem tylko pH i kh. Karmiłem jak przed restartem raz dziennie suchymi płatkami i raz w tygodniu pół mrożonej kostki z jakimiś larwami itp.
Filtr od początku Pat Mini tylko oryginalną gąbkę wyrzuciłem i dokupiłem dłuższą i bardziej gęstą posiłkując się opiniami innych, że za wadę uznają właśnie gąbkę, a sam filtr niezawodny. Oczywiście chodzi całą dobę, ale tu się przyznam nie był zawsze na full przepływ bo mi ten rogatek pływał po baniaku i się plątał. Obecnie jadę na full. Aha, no i od restartu tylko raz płukałem gąbkę w odlewanej wodzie.
Małe spostrzeżenie, sprawdziłem testem na NO3 wodę prosto z kranu i też wskazuje minimum.
IMG_20220621_191540.jpg
IMG_20220621_191527.jpg
IMG_20220621_191519.jpg
IMG_20220621_191458.jpg
Na zdjęciach mniej więcej widać jak brzydkim brązowym czymś pokryte są rośliny i ten biedny mech na kamieniu. Na piasku przy szybach widać też brąz. Szkło pokryte delikatnym zielonym pyłem bo widać ścieżki wędrówek Helmetów.

P. S. W moim mieście nie kupisz soli KNO3 w zoologicznych. W jednym gościu oczy zrobił jakby pierwsze słyszał. Muszę kupić w necie.
ODPOWIEDZ