Grzałka Aqael Comfort Zone Fix 50W
: niedziela 27 cze 2021, 18:06
Staram się nie pisać postów krytycznych, ale tym razem nie mogę się powstrzymać. Chcę się poznęcać nad Aquael i ich grzałką Fix 50W (pierwsza wersja, teraz jest już nowa Fix 2). Grzałki używałem przez jakiś czas do podgrzewania wody do podmian (taka prosto z filtra jest strasznie zimna), więc leżała głównie w szufladzie, pracując po kilka godzin raz na 2-3 tygodnie. Potem postawiłem mały 20L zbiorniczek i grzałka trafiła do niego. W tym zbiorniku pracowała około 6 miesięcy. Dzisiaj wyjąłem ją w celu wyczyszczenia. No i deczko się zdenerwowałem.
Jeśli ktoś widział kiedyś taką grzałkę nową, to wie, że jest prawie całkowicie zadrukowana czarną farbą. Dzisiaj po wyjęciu grzałki ze zdziwieniem stwierdziłem, że cała czarna powłoka zniknęła. Najwyraźniej rozpuściła się w wodzie w której żyły ryby. Nie wiem jak bardzo była toksyczna ta farba, nie wiem jaki miała wpływ na życie w zbiorniku. Nie sądzę jednak, że była dla biologii zupełnie obojętna. Wstyd Aquael!!! Nie tak powinny zachowywać się urządzenia przeznaczone do użycia w akwarium.
Tak wyglądała grzałka po wyjęciu z wody i opłukaniu. Jak widać, pokrywająca ją farba zniknęła zupełnie.
Jeśli ktoś widział kiedyś taką grzałkę nową, to wie, że jest prawie całkowicie zadrukowana czarną farbą. Dzisiaj po wyjęciu grzałki ze zdziwieniem stwierdziłem, że cała czarna powłoka zniknęła. Najwyraźniej rozpuściła się w wodzie w której żyły ryby. Nie wiem jak bardzo była toksyczna ta farba, nie wiem jaki miała wpływ na życie w zbiorniku. Nie sądzę jednak, że była dla biologii zupełnie obojętna. Wstyd Aquael!!! Nie tak powinny zachowywać się urządzenia przeznaczone do użycia w akwarium.
Tak wyglądała grzałka po wyjęciu z wody i opłukaniu. Jak widać, pokrywająca ją farba zniknęła zupełnie.
