(54l) Mała rafa by DanielP

[DanielP]

Wczoraj wystartowałem z małym słonowodnym zbiornikiem. Póki co jest w nim żywy piasek i skała. Teraz potrzeba już tylko cierpliwości i czasu na dojrzewanie:-) Jeszcze raz dziękuję Shark za porcję wody na start.

[SHARK]

Nie ma sprawy, cieszę się, że powstaje kolejny morski zbiorniczek u Nas.

Wiem, że startujesz na soli AF, ale w sumie nie zapytałem na jakich bakteriach i co podajesz jako „pożywkę”.

[DanielP]

Bakterie dałem Probidio. Pożywki jeszcze żadnej nie mam. Jakiej Ty używasz?

[Lucas]

@DanielP ciekawa decyzja - trzymam kciuki

[eva]

@DanielP zatem czekam cierpliwie na koniec dojrzewania i rozwój wydarzeń

[GrandeOW]

Na razie jeszcze ciężko oceniać szkiełko, bo jeszcze jest gołe, ale za każdym razem kiedy widzę jak na forum powstaje morszczak jestem mega zajarany. Bardzo życzę powodzenia i cierpliwości!

@DanielP jak możesz to napisz coś więcej o stronie technicznej. Jak będziesz filtrował wodę? Wygląda na to, że jest chyba filtr zewnętrzny, ale może jakiś mały sumpik?

[DanielP]

Dziękuję wszystkim za komentarze. W akwarium pracuje obecnie tylko kaskada FZN3 załadowana matrixem. Zbiornik został zalany czystym RO ponieważ póki co nie mam dodatkowego wkładu z żywicą.

[Limak86]

Bardzo ważna jest ilość skały, z wielu powodów wpływa na poziom filtracji oraz stabilność baniaczka. Planujesz więcej skały?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[DanielP]

Jeżeli chodzi o większe skały to nie planuję. Chcę sukcesywnie dołożyć kilka małych skał/ podstawek z koralami. Czy to będzie zbyt mało?

[Limak86]

Dokladanie kolejnych nowych korali na mniejszych skałach to bardzo praktyczny zabieg, bo potem można je łatwo przestawiać. A sam już u siebie widzę, że przestawianie korali jest częste(bo koralowi coś w danym miejscu nie leży itp).
Mniej skały to nie jest błąd. Chodzi mi tylko o to, że w solniczkach skała stanowi trzon filtracji oraz dom dla niezliczonej ilości pożytecznych stworzeń. Im więcej jej masz tym stabilniejszy "ekosystem".

PS. Pozwolę sobie jeszcze dodać, że warto regularnie sprawdzać profil FB sklepu Seafrags, bo mają często fajne promocje i od niedawna strefę bardzo niskich cen - czyli takie lekko brzydsze lub mniej ksztaltne szczepki za 15-40 zł, fajna opcja na start baniaczka.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[DanielP]

Limak86 dziękuję za uwagi.

[DanielP]

Trafiła mi się możliwość zakupu żywej skały więc się nie zastanawiałem i zbiornik obecnie wygląda tak...

[SHARK]

Zupełnie inaczej wygląda, ale jeśli się nie mylę to razem ze skałą dostałeś aiptasię

[DanielP]

Masz bystre oko. Dzięki za spostrzegawczość. Teraz muszę pilnować, aby nie zbyt się nie rozprzestrzeniła lub znaleźć sposób na jej usunięcie.

[Limak86]

Masz bystre oko. Dzięki za spostrzegawczość. Teraz muszę pilnować, aby nie zbyt się nie rozprzestrzeniła lub znaleźć sposób na jej usunięcie.

U mnie jak pojawiły się aiptasie, to nabyłem 2 sztuki krewetki Lysmata kuekenthali (w sklepie Seafrags często je mają).
Posprzątały w 2 dni a teraz po prostu cieszą oko i stanowią część ekipy sprzątającej.



Wysłane z mojego SM-A225F przy użyciu Tapatalka

[DanielP]

Swietnie A czy one nie jedzą ślimaków?

[Limak86]

Nie sądzę, nie zauważyłem nic takiego, na forach też o tym nie pisali.

Wysłane z mojego SM-A225F przy użyciu Tapatalka

[DanielP]

Kilka nowych fotek z życia mojego morszczaka.

[Limak86]

Świetne skały, fajna konstrukcja. Akwarium wygląda w moim mniemaniu na dużo większe niż jest w rzeczywistości [emoji3]

Wysłane z mojego SM-A225F przy użyciu Tapatalka

[DanielP]

Dziękuję.

[eva]

@DanielP bardzo fajne i faktycznie na większe wygląda. Co to za „dżdżownice” na podłożu? Takie białe, na pierwszym zdjęciu. Krewetka superowa

[DanielP]

Dziękuję. Te dżdżownice to wieloszczety. Bardzo pożyteczne zwierzątka, które stanowią część ekipy sprzątającej. Całymi dniami są praktycznie niewidoczne ponieważ siedzą ukryte w szczelinach skalnych. Patrzac na ich wielkość zawsze zastanawiam się jak się tam mieszczą:-)Gdy tylko sypne papu, to od razu wychodzą posprzątać jedzenie:-):-) Trzeba wiedzieć również o tym, że są niebezpieczne tj. wzdłuż bocznych części ciała mają "kolce", które wytwarzają toksyczną substancję i trzeba na to uważać. Nie ma też co demonizować tego faktu ponieważ większość zwierząt morskich ma taki mechanizm. Na własnej skórze poczułem już parzydełka ukwiału:-)

[Jarzy]

@DanielP Nie ma też co bagatelizować. Palidotoksyna paraliżuje. Jeśli po zatruciu szybko nie trafisz pod respirator to się udusisz,bo nie ma odtrutki. Jeśli dobrze pamiętam to mają ja zoanthusy. Swoją drogą wiem od kogo sępić szczepki

[eva]

No to trzeba mieć nerwy do morszczaka.. I pomyśleć, że dawno, dawno temu bałam się mitycznego jadu Helenki

[DanielP]

Błazenek coraz częściej fajnie bawią się w ukwiału. Do zbiornika dołączyły Pteropogony.