wawarium.pl

Od dłuższego czasu chodzi mimo głowie jakaś mała zmiana w kierunku ładniejszych roślin. Światła mam niezbyt mocne (z zestawów akwarystycznych). Problem jest z tym, że rośliny raczej u mnie wytrzymają niż są bujne. Problemem są też glony nitkowate. Nie jest to koszmarna plaga, ale trochę tego bywa. Gdyby nie one, to byłoby dużo lepiej. Inne glony w akwarium nie przeszkadzają mi i nie niszczą roślin. Niektóre rośliny na dole gubią liście, ale to wiem, ze wina światła.
Nie chciałabym kombinować za dużo i bawić się w nawożenie z testami w ręku. Nie mam talentu do tego i wyszłaby masakra. Skończyłoby się sinicami etc.
Czy jest coś co mogłabym odrobinę poprawić? Jakiś nawóz, który można by dawać w niewielkich ilościach przy krewetkach. Może być drogi, wolę drogi niż do d…
Podobno dodawanie ro też poprawia kondycję roślin?
A może dać sobie spokój, żeby nie narobić problemów, skoro wiele roślin daje sobie radę? Czytam nieraz, że w precyzyjnie nawożonych akwariach też różne problemy się zdążają. To może nie warto?
Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami i ewentualnie prostymi wskazówkami jak polepszyć, a nie spaprać.
Coś takiego mam kupione, ale to zawiera miedź niestety.
https://allegro.pl/oferta/nawoz-mikro-a ... YTdmNGY%3D

@eva kranówa też zawiera miedź niestety. Nie daj się zwariować.
Ja bym szedł w zasilanie podkorzeniowe, kulki, tabletki, kapsułki. Do słupa ewentualnie suplementacja węgla czy potasu.

@eva Światło i CO2. Jeśli chcesz mieć fikuśne rośliny to tego nie przeskoczysz. Ewentualnie postaw na prostsze. Co do wody to owszem- jeśli masz twardą wodę będzie blokowała makro nadmiarem np. Ca.

Ja ostatnio oprócz wspomnianych piguł pod korzenie zacząłem stosować Prodibio Biovert Plus. Jest to chyba pierwszy markowy nawóz (tutaj akurat mikro), który zacząłem używać po bardzo długim czasie, efekty niezłe, cena za butelkę 250 ml znośna, wystarczy na długo bo suplementacja to, w zależności od akwarium od 2 do 15 ml na tydzień.

Jest jeszcze naturalny sposób nawożenia akwarium z rybkami. Sypać więcej papu. Jednak jest to nieco jazda po bandzie. CO2 i dobre światło pozwala ustabilizować tą jazdę.

Wawariat

Muszę nawet ograniczać długość tego średniego światła jakie mam, bo od razu wysyp nitkowatych. Kiedyś dodałam do akwarium 72 l drugą lampe led plant (10W pierwsza i 10W druga). Mnóstwo nitek. Musiałam jedną wyjąć. Więc u mnie więcej światła to zawsze więcej glonów (też na szybach) i mnóstwo nitek.

eva pisze: ↑czwartek 14 kwie 2022, 11:17 Muszę nawet ograniczać długość tego średniego światła jakie mam

brak podstawowego makro - CO2.

A ma sens podawanie trochę co2 w płynie? Jaka ilość (i jaki produkt) byłaby neutralna dla fauny? Ryby i inne żyjątka są dla mnie ważniejsze niż piękne rośliny.

Podanie za dużo Carbo może spowodować, że rozpuszczą Ci się niektóre rośliny. Aldehyd oczywiście będzie źródłem węgla nie mniej jednak nie zastąpi CO2 z butli.

eva pisze: ↑czwartek 14 kwie 2022, 11:17 ed plant (10W pierwsza i 10W druga). Mnóstwo nitek.

U mnie też te lampy tylko na glony działają. Zwykłe sunny sprawdzają mi się lepiej w takich low-techowych zbiornikach.

@eva Carbo nie rozwiąże problemu i tyle. Możesz wzbraniać się przed CO2,ale ostatecznie ulegniesz.
Co do lamp to w 54l mam Aquael Plant i glonów jakoś za specjalnie nie ma . Pływa tam stado 8 neonów i kilka dorosłych gupików. Podmiany 2x/tydzień po jakieś 40%. Rośliny są łatwe. Żadnych kolorowych,bo nie dawały rady.

Jarzy pisze: ↑czwartek 14 kwie 2022, 14:58 . Możesz wzbraniać się przed CO2,ale ostatecznie ulegniesz.

Tu się zgodzę. CO2 (nawet maluteńko dawkowane) bardzo pomaga .... a co najważniejsze, jest wygodne w podawaniu - a ze sterownikiem to już w ogóle bajka.
Tylko wymiana butli od wielkiego dzwonu ... i tyle. Totalnie bezobsługowe.

ahr pisze: ↑czwartek 14 kwie 2022, 07:37 Ja bym szedł w zasilanie podkorzeniowe, kulki, tabletki, kapsułki. Do słupa ewentualnie suplementacja węgla czy potasu.

Jakich używasz? Ja używałam zwykłe gliniano torfowe jbl, ale dosyć mocno brudzą wodę, gdy się coś przesadza. Może nie trzeba ruszać i już

@Jarzy co do co2 to moja strachliwość na razie mnie przed tym chroni Boję się rybki załatwić. No i to by było całe przedsięwzięcie, trzeba by pewnie zacząć od małego akwarium bez fauny, poeksperymentować. Fikuśnych roślin w zasadzie nie planuję, ale skuszę się na tę macrandrę. Przepiękna. Może przetrwa tylko będzie zielona?

@inerkoma ile dawać Prodibio Biovert Plus, żeby nie przedobrzyć? Na początku mniejsza dawka?

@eva dokładnie tak. Zacznij od dawek podanych na butelce przez producenta i obserwuj co się będzie dziać. Jak będziesz mieć "wysyp zielonego" to znaczy, że dałaś za dużo. U siebie zrobiłem tak, że po miesiącu podawania i jednoczesnym kontrolowaniu Fe zwiększyłem dawkę o 100%. Efekt jest taki, że pod koniec tygodnia mam nieco zielone szyby, takie lekkie przyprószenie i nic poza tym. Weź tylko pod uwagę, że: a) mam prawie 500l w obiegu, CO2 z butli z kontrolerem, inną obsadę, i mocne światło.

@eva U siebie dałem CO 2od razu. Nigdy nie było przyduchy. Zastosowałem dyfuzor narurowy. Kupowałem na bąble. Przez pewien czas miałem zamontowany stały pomiar CO2,ale zaczął się odklejać,więc teraz tylko leży w szafce. Żeby nie było- głowica daje mi trochę bąbli powietrza tak dla pewności. Niby powinno się dawać jedno albo drugie. Takie rozwiązanie pokazał mi @radmac i jest ok. Macrandre mam krótko,ale pewnie bez gazu i światła wyblaknie lub padnie. Sprawdzisz, zobaczysz.