ZooEgzotyka - 17 października 2021r. + wejściówki za 1 zł

[boro1]

Gdzie doszukujesz się problemu z organizacją?

porównałem z Ptakiem, do którego pojechałem tego samego dnia. I zajęło mi dostanie się na teren targów 10 minut z wyszukaniem miejsca parkingowego.
Miejsce i wielkość to też tematy organizacyjne, a bynajmniej dla mnie.

[cinek1916]

Gdzie doszukujesz się problemu z organizacją?

porównałem z Ptakiem, do którego pojechałem tego samego dnia. I zajęło mi dostanie się na teren targów 10 minut z wyszukaniem miejsca parkingowego.
Miejsce i wielkość to też tematy organizacyjne, a bynajmniej dla mnie.

Weź pod uwagę, że Ptak i hala na Siennickiej mają inne obostrzenia i ograniczenia dotyczące ilości zwiedzających.

[boro1]

Gdzie doszukujesz się problemu z organizacją?

porównałem z Ptakiem, do którego pojechałem tego samego dnia. I zajęło mi dostanie się na teren targów 10 minut z wyszukaniem miejsca parkingowego.
Miejsce i wielkość to też tematy organizacyjne, a bynajmniej dla mnie.

Weź pod uwagę, że Ptak i hala na Siennickiej mają inne obostrzenia i ograniczenia dotyczące ilości zwiedzających.

Niestety wiem. Obostrzenia wynikają zapewne z powierzchni. A swoją drogą na starość staję się chyba za wygodny.....

[Blizniak2]

Drodzy,
Mówicie, ze brak organizacji... Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak ogromną machiną jest ustawienie trafficu ludzi przy tak dużym zainteresowaniu eventem.
Wpuszczenie określonej liczby osób na raz jest wymogiem Sanepidu i tego nie przeskoczymy. Kolejki wynikają jedynie z dużego zainteresowania i jedyną informacją, jaką mogę przekazać, to że dłuższe nie będą ze względu na ograniczenia ilości odwiedzających. Podobna sytuacja z kolejkami na takie eventy jest na KAŻDEJ giełdzie w Polsce. Zresztą podobnie sprawa wygląda na meczach, koncertach, a nawet przed dyskotekami.
Zatem hejtowanie, że są kolejki i zarzucanie w ten sposób BRAKU ORGANIZACJI wynika jedynie z braku świadomości i nie uczęszczaniu na podobne imprezy. A porównywaniu do targów w Nadarzynie, które pod względem powierzchni są większe, a pod względem ilości wystawców akwa i terra znacznie mniejsze, to bzdura. Przypominam, że bilet do Nadarzyna kosztuje 50 zł od osoby plus 20 zł za parking...
Niemniej widząc niezadowolenie forumowiczów z powodu kolejek, będzie to chyba ostatni raz, kiedy rozdaję bilety dla forum za 1 zł. Trochę mnie irytuje fakt narzekania zamiast podziękowania za wejściówki.... Smutne to.

[GrandeOW]

Wydaje mi się Rafał, że traktowanie całości Wawarium jedną miarą też jest trochę niesprawiedliwe. Znakomita większość forumowiczów (w tym ja) docenia to że możemy wejść praktycznie za darmo. Oczywiście sam "darmowy" bilet to bardzo miły gest, ale myślę że i bez niego sporo osób odwiedziło by imprezę i super że dalej ją organizujesz.

Nigdy wizyty na Siennickiej nie traktowałem jak wizyty w sklepie i stąd może ja mam inne nastawienie. Poza możliwością zakupów zawsze była możliwość do spotkania forumowiczów i pogadania z nimi.

[boro1]

że bilet do Nadarzyna kosztuje 50 zł od osoby plus 20 zł za parking

Za parking nie płaciło się, a wstęp kosztował 10zł

Niemniej widząc niezadowolenie forumowiczów z powodu kolejek, będzie to chyba ostatni raz, kiedy rozdaję bilety dla forum za 1 zł. Trochę mnie irytuje fakt narzekania zamiast podziękowania za wejściówki.... Smutne to.

z tego co widzę niezadowolony jestem ja. Proszę nie traktować mojej opinii jako opinii forum Wawarium. Mam nadzieję, że skoro jest to forum ogólnodostępne mogę wyrazić swoje zdanie. @Blizniak2 jeśli poczułeś się urażony moją opinią mogę napisać jedynie, że przykro mi jest również. Uważam, że pomysł na propagowanie tego hobby masz świetny.......

[tencin]

Byłem na pierwszej ZooEgzotyce po zniesieniu obostrzeń. Kolejka przeogromna. Za organizację mogę tylko pochwalić. Wszystko działało bardzo sprawnie, włącznie z zespołem pilnującym, żeby odwiedzający nosili maseczki. Kolejka nie była spowodowana brakiem organizacji, tylko ograniczeniami sanitarnymi - jeśli w pomieszczeniu może znaleźć się jednocześnie określona liczba osób, to kolejka staje się buforem zbierającym nadmiar. Żadne zmiany organizacyjne tego nie naprawią, wyłączając przeniesienie imprezy w inną lokalizację, zdolną pomieścić cały ten tłum na raz, bez łamania obostrzeń. Tyle, że to się prawdopodobnie zwyczajnie nie kalkuluje - budżet też musi się spinać, ktoś wykonał pracę, chce na niej godziwie zarobić i trudno mieć o to pretensje.

Wiem co mówię. Pracuję w firmie zajmującej się organizacją dużych wydarzeń (np. ostatni koncert Maty na Bemowie to nasza robota). ZooEgzotyce przyglądałem się z ciekawością, również z zawodowego punktu widzenia - to była pierwsza taka impreza zewnętrzna, na której byłem po pandemii i ciekawiło mnie, jak organizatorzy sobie poradzą. No i moim zdaniem poradzili sobie dobrze, mimo trudnych warunków. @Blizniak2, dobra robota, nie przejmuj się i rób swoje.

[boro1]

@tencin Albo nie, tym razem ugryzę się w język